Warszawa będzie gospodarzem przyszłorocznych mistrzostw świata w koszykówce 3×3. O tej imprezie powoli myśli już selekcjoner naszej kadry mężczyzn Piotr Renkiel. W tym roku jego podopiecznych czeka jednak jeszcze start w lipcowej Uniwersjadzie. Niestety biało-czerwonych zabraknie za to na wrześniowych mistrzostwach Europy w Danii.
– Niestety nie udało nam się awansować do mistrzostw Europy. Tak naprawdę jeden rzut zadecydował o tym, że nie uzyskaliśmy tego biletu – mówi Piotr Renkiel. – Ale przed nami jeszcze start w Uniwersjadzie, pierwszy raz w historii koszykówka 3×3 będzie na tej imprezie. Cieszę się, że zawodnicy z roczników 2000 i młodsi będą mogli wystąpić na tej imprezie.
– Przyszły rok to już myśl o mistrzostwach świata, które odbędą się w Polsce. Niewątpliwie chcemy pokazać się z jak najlepszej strony, zarówno męska reprezentacja, jak i damska. Granie przed własną publicznością to niezapomniane uczucie – stwierdza trener.
– Koszykówka 3×3 to bardzo widowiskowa dyscyplina. Najfajniejsze w niej jest to, że możemy ustawić boisko w miejscu, gdzie publiczność tworzy się z turystów czy z ludzi, którzy wracają z pracy albo idą do szkoły. Bardzo się cieszę, że koszykówka 3×3 coraz bardziej się rozwija i popularyzuje w Polsce. Mistrzostwa świata, które odbędą się w przyszłym roku na pewno będą wielkim wydarzeniem. Jeszcze nigdy w historii polskiej koszykówki nie organizowaliśmy mistrzostw świata. Jest to kolejne osiągnięcie w mojej karierze, które bardzo mnie cieszy i chciałbym, żebyśmy pokazali się z naprawdę mocnej strony przed naszą publicznością – dodaje selekcjoner..
Mistrzostwa świata w koszykówce 3X3 w Warszawie odbędą się w czerwcu 2026 roku. W tegorocznych mistrzostwach Europy w Danii naszych panów nie zobaczymy, w turnieju wystąpi za to kobieca reprezentacja Polski.
JK
Fot. Krzysztof Radzki / archiwum RL
