Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko prezesowi fundacji związanej z sanatoriami w Nałęczowie. Prokuratura zarzuca 33-latkowi przywłaszczenie ponad 3 milionów 200 tysięcy złotych.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek w powiecie kraśnickim. Zginął mężczyzna przygnieciony przez konar
Według śledczych 33-latek rozporządzał pieniędzmi nałęczowskiej Fundacji „Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników”. Wypłacał je w gotówce, zlecał przelewy i płatności na cele niezwiązane z działalnością statutową i funkcjonowaniem placówki.
– Działał od 20 lutego do 20 października 2023 r. w Warszawie, Nałęczowie i innych miejscowościach w Polsce – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka. – Dokonywał transakcji i przekazywania pieniędzy, które nie miały na celu działalności statutowej tej fundacji. To przywłaszczenie, które zostało określone w akcie oskarżenia, było przywłaszczeniem na kwotę wielkich rozmiarów. W trakcie postępowania przygotowawczego mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Składając wyjaśnienia, twierdził, że bez wątpienia jego działania były związane z działalnością fundacji.
Za czyn zarzucany oskarżonemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ZAlew / opr. ToMa
Fot. archiwum RL