Obchody Millennium Królestwa Polskiego zorganizowało Lubelskie Bractwo Strzelców Kurkowych św. Jana Kantego.
Podczas uroczystej jubileuszowej mszy w archikatedrze lubelskiej do Bractwa dołączyli nowi bracia, między innymi Robert Lipski.
– Spodobało mi się, że pielęgnują tradycję, że patriotyzm jest na pierwszym miejscu, więc postanowiłem wstąpić. Jestem bardzo dumny – mówi Robert Lipski.
– Wstąpienie nowych braci nazywa się intronizacją lub instalacją – wyjaśnia hetman Lubelskiego Bractwa Strzelców Kurkowych Kazimierz Gajek. – Intronizowany był król kurkowy, który strzela i zostaje – jeden odchodzi, drugi przychodzi. A jak ktoś dobrze strzela, to może zostać królem dwa, trzy lata z rzędu. Dziś było trzech nowych członków. U nas jest jedyna taka uroczystość w katedrze, gdzie wszyscy są instalowani przez biskupa.
Bractwa Kurkowe są jednymi z najstarszych stowarzyszeń obronnych w Europie i w Polsce. Bractwa ścisłe związane z cechami rzemieślniczymi i kupieckimi uczyły mieszczan posługiwania się bronią na wypadek konieczności obrony murów miejskich.
LilKa / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska
