Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości udali się z kontrolą poselską do biura ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka. Zdaniem polityków PiS, o mieszkaniu kandydującego na urząd prezydenta, prezesa IPN Karola Nawrockiego oraz okolicznościach jego pozyskania media dowiedziały się poprzez wyciek informacji z jego oświadczenia majątkowego.
Były minister obrony narodowej, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, Mariusz Błaszczak mówił w Lublinie, że „wiele wskazuje na to, że służby specjalne zostały włączone w kampanie wyborczą”. – Sygnaliści wskazują, że zarówno szef gabinetu szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jak i dyrektor Departamentu Ochrony Informacji Niejawnych w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zajmowali się tą sprawą. W związku z tym oczekujemy na odpowiedź ministra koordynatora ds. służb specjalnych – powiedział Błaszczak.
Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zdecydowanie zaprzecza zaangażowaniu ABW w kampanię.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zapowiada podjęcie kroków prawnych po sugestiach Karola Nawrockiego, że ABW angażuje się w proces wyborczy. Kandydat PiS na prezydenta zasugerował zaangażowanie służb po publikacji na temat posiadanych przez niego mieszkań.
PiS chce wydłużenia minimalnego czasu potrzebnego cudzoziemcom do uzyskania obywatelstwa
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt zmiany ustawy wydłużający wymagany czas pobytu cudzoziemców w Polsce przed możliwością ubiegania się o obywatelstwo. Zgodnie z aktualnym prawem, migranci muszą przebywać na terenie kraju co najmniej 3 lata. Posłowie PiS chcą zwiększyć ten okres do 10 lat.
– To będzie dobry czas, by nauczyć się języka, zapoznać się z naszą kulturą i tożsamością – mówił podczas konferencji prasowej w Lublinie poseł PiS Michał Moskal. – To nie jest rozwiązanie, które jest nieznane na świecie, m.in. te 10 lat to czas przewidywany dla cudzoziemców, którzy chcą ubiegać się o obywatelstwo we Włoszech czy w Austrii. Większość krajów Unii Europejskiej dotychczas miała te limity dużo wyższe niż my mieliśmy w Polsce.
Podczas konferencji poseł Moskal przytoczył policyjne statystyki, z których – jak mówił – wynika, że w latach 2023-2024 liczba przestępstw popełnionych przez cudzoziemców w Lublinie wzrosła z 260 do 470, czyli o ponad 81 proc. Znaczną część przestępstw – dodał – dokonały osoby pochodzące z Ukrainy.
InYa / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska
