Specjaliści udzielali porad, jak prawidłowo myć i dezynfekować ręce. W ten sposób Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie po raz kolejny włączył się w działania związane ze Światowym Dniem Higieny Rąk.
– Żeby dezynfekcja była skuteczna, musimy wykonać po pięć powtórzeń – mówi konsultant wojewódzki w dziedzinie pielęgniarstwa epidemiologicznego Anna Bernaszuk. – Wcieramy, pocierając dłonie, między palcami, pocierając kciuk, nadgarstki i powierzchnię zewnętrzną dłoni, a na końcu opuszki palców o wewnętrzną część dłoni.
– Oprócz techniki istotny jest moment mycia rąk – mówi anestezjolog i przewodnicząca zespołu do spraw antybiotykoterapii, Magdalena Szukała. – Po kontakcie z przedmiotami, których dotyka wiele osób, po przyjściu do domu ręce powinny być umyte w pierwszej kolejności. Przed przygotowywaniem posiłku, po przygotowywaniu posiłku, po kontakcie z surowym mięsem. W dzisiejszych czasach jest coraz trudniej leczyć zakażenia. Coraz częściej mamy do czynienia z zakażeniami bakteriami wielolekoopornymi, natomiast możemy bardzo łatwo i w prosty sposób zapobiegać tym zakażeniom albo znacznie je ograniczać.
Światowy Dzień Higieny Rąk obchodziliśmy wczoraj (05.05). To inicjatywa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), której celem jest zwiększanie świadomości na temat znaczenia prawidłowej higieny rąk, zwłaszcza w placówkach ochrony zdrowia, ale także w życiu codziennym.
LilKa / opr. WM
Fot. pexels.com
