Godz. 12:20 – AKTUALIZACJA
Na plac świętego Piotra ściągają tłumy wiernych chcących pożegnać papieża Franciszka.
Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
W pobliżu jednej z bram prowadzących do Watykanu jest współpracownik Radia Lublin Michał Abramek:
Kolejka prowadząca do Bazyliki św. Piotra jest coraz dłuższa. Jest to dzień bardzo podniosły, bo nie dość, że Poniedziałek Wielkanocny, to jeszcze informacja o śmierci papieża Franciszka na pewno wstrząsnęła i była jednym z impulsów, dla których wierni bardzo tłumnie na Placu św. Piotra spotykają się na modlitwie i tak, aby oddać hołd zmarłemu Pasterzowi Kościoła Katolickiego. Myślę, że można powiedzieć, że w tym momencie Rzym przeżywa prawdziwe oblężenie. Tłumy wiernych kroczą w kierunku Placu św. Piotra ze wszystkich stron wszystkimi możliwymi arteriami. Tłumy przebierają na sile z minuty na minutę.
Godz. 10:00
Zmarł papież Franciszek – 266. biskup Rzymu w historii Kościoła, pierwszy jezuita, a także od prawie 200 lat pierwszy zakonnik zasiadający na Stolicy Piotrowej – podaje Informacyjna Agencja Radiowa. Był też pierwszym papieżem spoza Europy od trzynastu wieków i pierwszym pochodzącym z Ameryki Łacińskiej. Miał 88 lat.
Informację o śmierci Papieża Franciszka przekazał przed godz. 10:00 z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell. Papież zmarł o godzinie 7.35.
W komunikacie opublikowanym przez watykańskie Biuro Prasowe kardynał Farrell powiedział: „Drodzy bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego Franciszka. O godzinie 7:35 dzisiejszego rana Biskup Rzymu Franciszek wrócił do Domu Ojca. Całe jego życie było poświęcone służbie Panu i Jego Kościołowi. Uczył nas jak żyć wartościami Ewangelii z wiernością odwagą i powszechną miłością w sposób szczególny na rzecz najuboższych i tych, którzy są na marginesie”.
Nie płaczmy, że go straciliśmy, a dziękujmy, że go mieliśmy – tak o śmierci papieża Franciszka mówi metropolita lubelski, arcybiskup Stanisław Budzik.
Fot. Karolina Ryniak
– Był na Placu św. Piotra. Spotkał się z wiernymi. Pobłogosławił Miastu i Światu i dzisiaj on nie żyje. To ten ucisk serca, bo wszyscy kochaliśmy tego papieża. On się dał lubić. Był człowiekiem niezwykle bezpośrednim, inteligentnym, umiał żartować, ale potem nasunęła się taka refleksja, że przecież nie mógł mieć piękniejsze śmierci niż ta w tym tygodniu, w którym czcimy Zmartwychwstanie Chrystusa, w którym każdy chrześcijanin sobie uświadamia, że jego życie się nie kończy tylko zmienia – dodaje arcybiskup Stanisław Budzik.
Dziś w Archikatedrze Lubelskiej zostanie odprawiona msza święta w intencji zmarłego papieża.
CZYTAJ: Msza w intencji zmarłego Papieża Franciszka w lubelskiej archikatedrze
Uczył dostrzegać jedności świata!
– Papież Franciszek budował chrześcijaństwo wokół słowa nadzieja – mówi prof. dr hab. ks. Alfred Wierzbicki z Katedry Etyki UMCS. – Papież odchodzi w czasie świąt Wielkanocnych – ma głęboką wymowę w duchu wiary. To są święta przejścia ze śmierci do życia, ale najpierw trzeba przejść przez tę ciemność, jaką jest śmierć. Papież Franciszek uczył nas dostrzegać jedności świata, ale nie poprzez hierarchie, tylko poprzez to, że wszędzie są ludzie, do których Chrystus chce dotrzeć.
Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
POSŁUCHAJ: Wiara. Poradnik dla wątpiących – o papieżu Franciszku
Urodzony w 1936 roku w Buenos Aires w Argentynie, w rodzinie włoskich imigrantów, kardynał Jorge Mario Bergoglio został wybrany na papieża 13 marca 2013 roku, drugiego dnia konklawe. Zastąpił Benedykta XVI, który zrezygnował z urzędu ze względów zdrowotnych.
Fot. PAP/EPA/VALDRIN XHEMAJ
Papież Franciszek opublikował cztery encykliki: „Światło wiary”, „Pochwalony bądź”, „Wszyscy bracia” oraz „Umiłował nas”, a także siedem adhortacji apostolskich, liczne listy, konstytucje apostolskie czy orędzia z okazji obchodów światowych dni, jak Dzień Pokoju, Młodzieży czy Środków Społecznego Przekazu. W 2014 roku, po raz pierwszy w historii, dokonał kanonizacji dwóch papieży – Jana XXIII i Jana Pawła II. Zwołał 10 konsystorzy zwyczajnych, podczas których kreował 163 kardynałów. Został uhonorowany tytułem Człowiek Roku 2013 magazynu „Time”.
Pontyfikat Franciszka
– Ubodzy i migranci – to priorytety pontyfikatu Franciszka, który wykonał wiele gestów wobec nich – podsumował pontyfikat papieża prof. dr hab. ks. Alfred Wierzbicki. – Nie zapomniana pozostaje wizyta na Lampedusie, która jest portem, do którego nieszczęśnicy, uchodźcy z Afryki tam przybywają. Było tam wiele śmiertelnych wypadków. Ludzie znajdujący się blisko, nie mogli dopłynąć do brzegu i tonęli. I wyspa Lesbos, stamtąd papież chciał nas porwać, do tego, abyśmy wszyscy w krajach zasobnej Europy przyjmowali uchodźców.
Fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI
Szanował wszystkich ludzi, zwłaszcza marginalizowanych powiedział o papieżu Franciszku kierownik polskiej sekcji mediów watykańskich Paweł Rytel-Andrianik.
– To, co nam zostawił w swoim testamencie to są słowa wypowiedziane wczoraj (20.04) przygotowane przez niego na Urbi et Obi, czyli Miastu i Światu. Powiedział, że Zmartwychwstanie to jest życie! Życie zarówno dziecka w łonie matki jak i życie osoby starszej. On szanował każdego człowieka: ubogich, tych, którzy uciekali przed wojną, przed głodem, tych, którzy byli marginalizowani. Był z najsłabszymi. Można powiedzieć, że pożegnał się z wiernymi, kiedy objechał wiernych po Liturgii Wielkiej Niedzieli.
Zanim objął Stolicę Apostolską, był metropolitą Buenos Aires i prymasem Argentyny. Uczestniczył w wielu ważnych wydarzeniach Kościoła. Brał udział w sesjach Światowego Synodu Biskupów w Watykanie, w tym – specjalnej, poświęconej Kościołowi w Ameryce w 1997 roku. W 2001 Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej. W latach 2005-2011 pełnił funkcję przewodniczącego Konferencji Episkopatu Argentyny. Kardynał Bergoglio był wymieniany w gronie tzw. papabile, potencjalnych kandydatów do następstwa po zmarłym w 2005 roku papieżu Polaku.
Informacyjna Agencja Radiowa/ RL / RyK / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
