W Lublinie trwa protest górników. Kilkaset osób zebrało się na placu Litewskim.
– Obawiamy się, że będą nam likwidować miejsca pracy – mówią górnicy. – Jeżeli będzie pracować dużo, dużo mniej osób, to praktycznie wiąże się to z likwidacją. Chcemy powstrzymać ten chory system, ten Zielony Ład. To nie jest uczciwa transformacja. Po pierwsze, powinni nam zapewnić jakieś inne miejsca pracy. Dopiero potem można myśleć o likwidacji kopalni. Nie oszukujmy się, nasza kopalnia jest niewygodna dla Śląska, bo jesteśmy jedyną rentowną kopalnią w Polsce. A że jest nas garstka, bo jest nas 6 tysięcy… Oni są dotowani przez państwo, jest ich ponad 45 tysięcy. Ich jest większość.
Górnicy przekażą wojewodzie lubelskiemu petycję ze swoimi postulatami, która ma trafić na ręce premiera Donalda Tuska. Podczas przemarszu górników z placu Litewskiego przed Urząd Wojewódzki chwilowo będzie zablokowana ul. Krakowskie Przedmieście i dojazd do ul. Spokojnej. Przed urzędem górnicy będą pikietować do 15.00.
RyK / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL
