Lubelscy ratownicy są w czołówce najczęściej wyjeżdżających do pacjentów załóg pogotowia ratunkowego w 2024 roku. Jak wynika z raportu Krajowego Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego najwięcej wyjazdów dotyczy podstacji z al. Kompozytorów Polskich i ul. Przerwy Tetmajera w Lublinie.
– Łącznie te trzy zespoły wyjeżdżały w ubiegłym roku blisko 11 200 razy – mówi Tomasz Draczyński, koordynator z Krajowego Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego. – Obciążenie zespołów ratownictwa medycznego stacjonujących w dużych miastach wynika przede wszystkim z dużej liczby wezwań do osób, które codziennie w mieście pracują, które zwiedzają to miasto. Zespół 112 zrealizował 3831 wyjazdów, a zespół 114 – 3757. Warto jeszcze wspomnieć o tym, że miejscem, do którego najczęściej w województwie lubelskim dysponowano zespoły ratownictwa medycznego to jest Lublin, ulica Północna 3. Jest to izba wytrzeźwień lub też PDOZ, czyli pomieszczenie dla osób zatrzymanych.
CZYTAJ: Ratują życie. Nowe defibrylatory w mieście
Liczba wszystkich zgłoszeń w całej Polsce wyniosła ponad 5 milionów. Wśród nich nie przyjęto blisko 2 dwóch milionów. Po prostu uznano je za niezasadne. W całym 2024 roku dyspozytorzy z naszego regionu odnotowali w sumie 250 tysięcy zgłoszeń, co daje nam 4. wynik w kraju.
Najwięcej osób w Polsce zespoły ratownictwa medycznego przewiozły do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie (15 044).
A w naszym regionie najwięcej pacjentów pogotowie zawiozło do: szpitala wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu – 10 326, Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie – 10 326 i do Uniwersyteckiego Szpitala Kliniczny Nr 4 przy ul. Jaczewskiego w Lublinie – 9 851.
Do chełmskiego szpitala specjalistycznego przewieziono 8 143 osób, do szpitala w Puławach – 7 731, do szpitala MSWiA przy ul. Grenadierów w Lublinie – 6480, do placówki w Kraśniku – 5 327, w Tomaszowie Lubelskim – 5 085, do szpitala neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej w Lublinie – 3 371, a do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego – 3 145.
Ratownicy najczęściej wyjeżdżali do domów pacjentów. Było to blisko 2,5 mln wyjazdów. Ponad 1 mln 600 tysięcy zgłoszeń dotyczyło osób powyżej 65 lat.
MaTo / opr. ToMa
Fot. Słuchacz Bartosz / nadesłane
