490 mln zł przeznaczył samorząd województwa lubelskiego w przyszłorocznym budżecie na rozbudowę dróg. W przyjętym w czwartek budżecie zaplanowano dochody na poziomie 2 mld zł, a wydatki sięgną 1,947 mld zł. Nadwyżka 53 mln zł będzie przeznaczona na spłatę kredytów – podaje Polska Agencja Prasowa.
CZYTAJ: Nadwyżka w budżecie województwa lubelskiego. Radni głosują nad projektem
Za przyjęciem uchwały budżetowej na 2025 r. głosowo 21 radnych, głównie z klubu Prawa i Sprawiedliwość, który ma większość w sejmiku województwa lubelskiego. Przeciw był jeden radny, a 8 wstrzymało się od głosu.
„Budżet inwestycyjny”
– Budżet na 2025 rok jest budżetem inwestycyjnym. (…) Wydatki majątkowe są na poziomie 707 mln zł i to jest rekordowa kwota w ciągu ostatnich sześciu lat – powiedział marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski.
W 2025 r. łączne dochody budżetu województwa lubelskiego prognozowane są na 2 mld zł, natomiast wydatki na 1,947 mld zł.
Nadwyżka budżetowa, która ma wynieść w 2025 roku 53 mln zł, będzie przeznaczona na spłatę kredytów. Dług województwa na koniec przyszłego roku ma spaść do 176 mln zł. Stawiarski przypomniał, że zadłużenie systematycznie spada, bowiem w 2018 roku sięgało 718 mln zł.
Wśród wydatków inwestycyjnych największą pozycję – 490 mln zł – stanowi rozbudowa dróg wojewódzkich. W kwocie tej zawarte jest dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg – ponad 224 mln zł, a także ze środków unijnych, przekraczających 128 mln zł. Na budowę infrastruktury kolejowej przeznaczono 2,69 mln zł.
Dotacje dla gmin na budowę dróg dojazdowych do gruntów rolnych wyniosą 15 mln zł, a na utrzymanie i remonty dróg wojewódzkich trafi niemal 210 mln zł.
Na modernizację i adaptację budynków będących własnością województwa przeznaczono blisko 45 mln zł. Na ochronę zabytków trafi ponad 14 mln zł, na ochronę zdrowia z budżetu sejmiku woj. lubelskiego – prawie 50 mln zł. Dotacje na utrzymanie instytucji kultury zaplanowano na ok. 100 mln zł, a na jednostki oświatowe – 82 mln zł.
„Nie jest dużo”
Radni opozycyjni podkreślali, że budżet – choć jest rekordowy pod względem dochodów – to jednak trudno go określać jako inwestycyjny i prorozwojowy. Radna Koalicji Obywatelskiej Zofia Woźnica podkreślała, że wydatki inwestycyjne stanowią 37 proc. wydatków budżetu w 2025 roku. – Bywały już takie budżety w poprzednich kadencjach, że na inwestycje wydawaliśmy blisko 60 procent – powiedziała. Z kolei oceniając wydatki na ochronę zdrowia, przyznała, że „to nie jest dużo”.
Radny Polskiego Stronnictwa Lubelskiego Sławomir Sosnowski powiedział, że choć największa suma wydatków dotyczy budowy dróg, to wciąż są niezrealizowane inwestycje zaplanowane wiele lat temu – np. obwodnica Międzyrzeca Podlaskiego. – Ja rozumiem, że procedury trwają długo, ale mamy spadek tych inwestycji w terenie – zaznaczył Sosnowski. Jego zdaniem zbyt mało pieniędzy – 1 mln zł – przeznaczono też na geodezję i procedury scalania gruntów, które są bardzo istotne dla Lubelskiego jako regionu rolniczego.
„Budżet realny”
Marszałek Stawiarski tłumaczył, że budżet uwzględnia zasady zrównoważonego rozwoju, tak aby w każdym regionie były realizowane potrzebne dla mieszkańców inwestycje. – Może to nie jest budżet marzeń, ale jest to budżet realny – ocenił.
Źródła dochodów w budżecie województwa lubelskiego na 2025 r. to przede wszystkim dochody własne, przekraczające 861 mln zł. Kolejnym źródłem są subwencje w wysokości 685 mln zł. Przewidziano też 349 mln zł dochodów ze środków UE i 98 mln zł dotacji celowych z budżetu państwa na zadania zlecone.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum