„Przez wojnę musiały szybko dorosnąć”. Dzieci z Ukrainy na feriach w Lublinie

469865108 989664586525112 1861140763666748001 n 2024 12 14 213015

Grupa ponad 100 dzieci z Ukrainy bierze udział w bożonarodzeniowych feriach w Lublinie. Młodzież przyjechała m.in. z miast wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji. Wśród uczestników są także dzieci z niepełnosprawnościami z uchodźczych rodzin. Celem inicjatywy jest zapewnienie im emocjonalnego i psychologicznego wsparcia.

– Przez wojnę te dzieci musiały bardzo szybko dorosnąć – mówi opiekunka młodzieży Natalia. – Dzieci zdążyły trochę przyzwyczaić się do tego, co się dzieje. Zaakceptowały tę sytuację, ale to są dzieci, które mają złamane życie. W ich oczach nie widać szczęścia, tylko takie myśli, jak „Chwała Bogu, że minął dzień” czy „Chwała Bogu, że dziś nasze miasto nie zostało ostrzelane, mogliśmy normalnie wyspać się”.

– Dzięki feriom w Polsce mogę trochę odpocząć, bo w Ukrainie czuję ciągły niepokój –  mówi jedna z uczestniczek ferii Maria Iwaciuk. – Dość często odczuwam niepokój, nawet kiedy nie ma konkretnego powodu, ale to uczucie po prostu pojawia się: A co, jeśli coś się znowu wydarzy? A co, jeśli znowu będzie alarm, a ja tym razem nie zdążę? A może coś jednak wydarzy się w moim rodzinnym mieście? 

CZYTAJ: Pożar w Idalinie. Trwa zbiórka na pomoc ocalałym pogorzelcom

Bożonarodzeniowe ferie dla dzieci z Ukrainy organizuje Fundacja „Eleon”. Jednym ze sponsorów projektu jest brytyjska charytatywna organizacja Chernobyl Children’s Lifeline.

InYa / opr. LisA

Fot.  Eleon Charitable Foundation Facebook

Exit mobile version