Półtora kilograma suszu marihuany oraz kilkanaście sadzonek konopi znaleziono u 36-latka z gminy Końskowola.
CZYTAJ: Kobieta potrącona na pasach. Mamy nagranie [WIDEO]
Mieszkaniec gminy Końskowola został zatrzymany podczas interwencji, do której doszło w niedzielę (15.12) w nocy. Policjanci zostali wezwani do awanturującego się mężczyzny, który niszczył wyposażenie domu. Rodziny nie było już w domu, ale obawiając się o bezpieczeństwo awanturnika, bliscy postanowili wezwać policję.
Na miejscu funkcjonariusze zastali nietrzeźwego, agresywnego 36-latka. Mężczyzna miał poranione ręce i wymagał pomocy medycznej. Gdy 36-latek, pod nadzorem policjantów z drugiego patrolu został przekazany załodze karetki, funkcjonariusze sprawdzili budynek, gdzie miała miejsce interwencja. Wtedy trafili na susz, sadzonki konopi oraz sprzęt służący do ich uprawy.
CZYTAJ: Zabójstwo młodego mężczyzny w Lublinie. Ruszył proces
36-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających oraz uprawy konopi innych niż włókniste. Został objęty dozorem policji. Grozi mu do 3 lat więzienia.
MaK / opr. AKos
Fot. KPP Puławy