Batman Black and White (wyd. DC Comics), czyli zbiór ośmiostronicowych opowieści z Batmanem w czerni i bieli, po raz trzeci. Tym razem moje tęsknoty za spokojnymi historiami pokroju tej, którą w pierwszej odsłonie serii wyczarował Ted McKeever zostały nieco zaspokojone przez duet Alex Garland i Sean Phillips. To taka prosta, babcina krótka forma, bardzo statyczna i bardziej o życiu niż naparzaniu się zamaskowanego herosa z bandziorami. Warto doceniać takie rzeczy, zwłaszcza w produkcjach stawiających na akcję, akcję i jeszcze raz akcję.
CZYTAJ: Batman w ujęciu mistrzowskim
W kategorii zaskoczenie mój głos wędruje do Johna Boltona, który zwykł malarsko i dostojnie podchodzić do swojej profesji, a tu idealnie podporządkował się tematowi i stworzył osiem stron mięsistej czerni i bieli. Wspaniałą pracę wykonał także Mike McMahon, charakterystycznie kanciasty i wyciągający kadry po samą krawędź strony. Z klasyków są Alan Davis i Darwyn Cooke – obaj w bardzo dobrej kondycji; zaś z drapieżców, którzy swoją kreską rozrywają kadry – Chris Bachalo. John Watkiss – artysta wciąż mało znany na naszym rynku – udowadnia, że jest twórcą rozpoznawalnym i wręcz przyspawanym do swojej stylistyki, a Danijel Zezejl w czerni i bieli prezentuje się wprost wybornie.
Ciekawe jest to, że pewni artyści zaliczają powroty – chociażby Michael W. Kaluta, który w pierwszym (i póki co najlepszym) tomie wykonał pin-up, a tu powraca już jako rysownik krótkiej formy i jego praca jest zdecydowanie warta uwagi. Z marvelowskich czeluści redaktorzy na potrzeby tego tomu wyciągnęli Whilce’a Portacio – charakterystycznego twórcę, który w swoim czasie sporo namieszał także w Polsce. Bardzo fajnie widzieć go znowu w akcji.
CZYTAJ: Wyrównany i bezpieczny. Batman Black and White po raz drugi
Pierwszy zgrzyt: na okładce tego wydania – a przypominam: jest to pięciotomowe wydanie w slipcasie – znalazł się rysunek Franka Millera, wykorzystany również w tej edycji tomu pierwszego, a więc niepotrzebna powtórka. Drugi zgrzyt: ostatnia krótka forma jest trochę nie fair, ponieważ diametralnie zmienia format i zamiast czerni i bieli dostajemy te podstawowe barwy zmiksowane z czerwienią. Jeden nielegalny kolor to takie samo zło, jak na przykład komiks Alexa Rossa w szarościach z tomu drugiego. Poza tym tendencja zniżkowa po fenomenalnej jedynce utrzymana, choć przyznaję, że jest w tym tomie kilka kawałków wartych uwagi. Co przyniesie czwarta odsłona serii? Niebawem się przekonam i podzielę wrażeniami.

DySzcz
Pliki dźwiękowe
Czerń, biel i coś jeszcze. Najlepsza wersja Nietoperza




![Bal w kratki i kreski - wernisaż wystawy Tomasza Niewiadomskiego i fujcika [ZDJĘCIA] 3 EAttachments9077950a017e0caf9119cc47e6729799c0161ba xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments9077950a017e0caf9119cc47e6729799c0161ba_xl-350x250.jpg)

![IV Górnośląska Impreza Komiksowa [ZDJĘCIA] 5 EAttachments90395521058abae0dc372f4432cbea7fa123512 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/10/EAttachments90395521058abae0dc372f4432cbea7fa123512_xl-350x250.jpg)

![„Dymki, kreski… Baranowskiego” - wernisaż wystawy [ZDJĘCIA] 7 EAttachments902582073ce41b424a2695bbe69da97070730d5 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments902582073ce41b424a2695bbe69da97070730d5_xl-350x250.jpg)
![III Sanocki Dzień Komiksu [ZDJĘCIA] 8 EAttachments9025793d2df43ba5abc95bd9b80ec2f9d82e8de xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/10/EAttachments9025793d2df43ba5abc95bd9b80ec2f9d82e8de_xl-350x250.jpg)



