60 osób bezdomnych i potrzebujących zasiadło do świątecznego śniadania w Ośrodku Wsparcia dla Osób Bezdomnych im. św. Brata Alberta w Lublinie.
Boże Narodzenie wspólnie spędzają zarówno stali mieszkańcy ośrodka, jak i osoby tymczasowo korzystające z ogrzewalni.
– Jestem bardzo mile zaskoczony, że stoły uginały się pod ilością różnorodnego jedzenia. Bardzo pozytywna atmosfera. Zaczęliśmy od zaśpiewania kolędy – mówią uczestniczący we wspólnym śniadaniu. – Warunki są prawie zbliżone do domowych. Są dekoracje, jest kilka choinek, wczoraj były prezenty. Jest spokojnie, bezpiecznie, ciepło, wygodnie. Nigdzie nie będzie takiej atmosfery jak w gronie rodzinnym, w gronie przyjaciół, gdzie każdy z nas chciałby być. Ale można mieć nadzieję, pracować na to, starać się, żeby było lepiej i czekać, co Bóg ześle.
CZYTAJ: Wigilia Caritas. W Lublinie około 700 osób spotkało się przy wspólnym stole
Ogrzewalnia Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta przy Dolnej Panny Marii w Lublinie od dwóch tygodni jest przepełniona – przebywają w niej 32 osoby. Pomimo braku miejsc nikt nie zostanie bez pomocy – deklarują pracownicy Ośrodka.
LilKa / opr. WM
Fot. archiwum