Wyścig do Białego Domu. Amerykanie wybierają prezydenta

harristrump 2024 11 05 060914

We wtorek, 5 listopada, w Stanach Zjednoczonych po raz 60. odbywają się wybory prezydenckie. Amerykanie wyłonią w nich 47. prezydenta. W tym roku do rywalizacji o najwyższy urząd w państwie stanęli kandydaci partii: demokratycznej Kamala Harris i republikańskiej Donald Trump.

Wybory prezydenckie w Stanach, na mocy decyzji Kongresu, od 1845 roku organizowane są zawsze we wtorek po pierwszym poniedziałku listopada. Oznacza to, że odbywają się one między 2 a 8 listopada. W tym roku razem z głosowaniem na prezydenta odbędą się w USA, jak co dwa lata – wybory całego składu Izby Reprezentantów i około jednej trzeciej Senatu. (Do Senatu co dwa lata wybiera się na sześcioletnią kadencję jedną trzecią składu.)

Sposób wyboru amerykańskiego prezydenta jest dość skomplikowany. Głosowanie ma charakter pośredni. 5 listopada obywatele oddadzą głosy na elektorów, którzy w grudniu wybiorą prezydenta i wiceprezydenta. Wtedy powinien być znany oficjalny wynik prezydenckiego wyścigu. Zaprzysiężenie nowego gospodarza Białego Domu odbędzie się w styczniu.

Kadencja amerykańskiego prezydenta trwa cztery lata. Ta najnowsza – 47. – rozpocznie się 20 stycznia 2025 i zakończy tego samego dnia 2029 roku. Prezydentem zostanie osoba, która zdobędzie większość głosów w Kolegium Elektorskim. Liczy ono 538 osób. Do wyboru prezydenta potrzebna jest większość co najmniej 270 głosów. Jeśli żaden z pretendentów takiej większości nie uzyska, najwyższego urzędnika w państwie wskaże Izba Reprezentantów w specjalnej procedurze.

W Kolegium z każdego stanu pochodzi tylu elektorów, ilu ma on przedstawicieli w Kongresie (każdy stan ma dwóch senatorów, a liczba reprezentantów jest zależna od liczby obywateli danego stanu). Najwięcej elektorów mają Kalifornia – 54, Teksas – 40 i Floryda 30. Najmniej – po trzech – Alaska, obie Dakoty: Północna i Południowa, Stołeczny Dystrykt Kolumbii, Vermont i Wyoming. Konstytucja nie określa trybu powoływania elektorów, pozostawiając tę kwestię ustawodawstwu stanowemu. Na elektorów nie można wybierać członków Kongresu USA bądź osób zatrudnionych przez władze federalne.

Prezydentem Stanów Zjednoczonych może zostać osoba powyżej 35 roku życia, będąca rodowitym obywatelem/obywatelką tego kraju i która od co najmniej 14 lat mieszka w USA. Kandydatów na gospodarza Białego Domu mogą zgłaszać grupy wyborców, partie polityczne, a także sama osoba zainteresowana tym stanowiskiem. Funkcję prezydenta USA można sprawować przez maksymalnie dwie czteroletnie kadencje.

Jeżeli prezydent umrze w czasie sprawowania funkcji lub będzie w stanie trwałej niezdolności do wypełniania obowiązków, zastąpi go wiceprezydent. Jeśli natomiast umrze wiceprezydent lub nie będzie mógł sprawować urzędu, jego następcę wyznaczy głowa państwa.

Prezydencki proces wyborczy za oceanem od 1912 roku rozpoczynają prawybory dwóch głównych graczy na tamtejszej scenie politycznej, czyli ugrupowań: demokratów i republikanów. Są oni wyłaniani na konwencjach krajowych tych formacji. Mianowany kandydat danej partii może zaproponować osobę, która weźmie udział w rywalizacji o stanowisko wiceprezydenta. Partia zatwierdza wtedy też jego program wyborczy.
 
Zgodnie z amerykańską konstytucją, w USA istnieje trójpodział władzy, ale w praktyce największe uprawnienia ma prezydent. Dlatego ustrój polityczny w tym kraju określa się jako prezydencki. To właśnie gospodarz Białego Domu tworzy rząd, nazywany w Stanach administracją lub gabinetem i kieruje polityką państwa. Prezydent odgrywa tam znacznie większą rolę niż w europejskim modelu parlamentarno-gabinetowym. Sprawując władzę wykonawczą, jest również szefem administracji: kieruje jej pracą i gwarantuje wykonanie prawa. Koordynuje pracę 15 departamentów (odpowiedników polskich ministerstw), a także agencji rządowych.
Prezydent pełni funkcję naczelnego dowódcy sił zbrojnych. Odpowiada za bezpieczeństwo kraju, także w aspekcie wojskowym oraz między innymi za rozwój, rozmieszczenie sił zbrojnych i ich szkolenie. Nie ma jednak prawa samodzielnego wypowiedzenia wojny, bo decyduje o tym amerykański Kongres.

Głowie państwa przysługuje prawo darowania bądź zawieszania kar za przestępstwa przeciw Stanom Zjednoczonym, z wyjątkiem kar wynikłych z nadużyć popełnionych w trakcie sprawowania urzędów.

Prezydent kieruje polityką zagraniczną, pełni funkcję reprezentacyjną, prowadzi rozmowy z przywódcami innych państw. W porozumieniu z Senatem i za zgodą dwóch trzecich obecnych na posiedzeniu Senatorów, ma prawo do zawierania umów międzynarodowych.

Bierze też udział w legislacji. Rekomenduje, doradza i do pewnego stopnia także kieruje Kongresem w procesie tworzenia prawa. Każda ustawa, by mogła zacząć obowiązywać, musi mieć podpis prezydenta. Ponadto głowa państwa w USA może samodzielnie wydawać rozporządzenia wykonawcze.

Prezydenta ze stanowiska może usunąć Kongres USA w procedurze impeachmentu, jeśli najwyższy urzędnik w państwie będzie oskarżony o złamanie prawa.

W USA, mimo obowiązywania wielopartyjnego ustroju, istnieją dwa główne ugrupowania polityczne – Partia Demokratyczna i Partia Republikańska. Prezydent jest przywódcą swej partii, tak długo jak długo piastuje najwyższy urząd w państwie. W historii USA tylko pierwszy prezydent, George Washington, był bezpartyjny. Nigdy potem nie zdarzyło się aby gospodarzem Białego Domu został kandydat niezależny.

RL /IAR / opr. ToMa

Fot. PAP/EPA/JIM LO SCALZO / PAP/EPA/SHAWN THEW

Exit mobile version