Polskie piłkarki ręczne wygrały z Portugalią 22:21 w swoim drugim meczu podczas mistrzostw Europy.
W spotkaniu rozegranym w Bazylei wystąpiło 5 zawodniczek MKS-u FunFloor Lublin. Magda Balsam zdobyła 4 bramki, Aleksandra Rosiak 3, Sylwia Matuszczyk 1, a bez gola rywalizację zakończyła Aleksandra Tomczyk. Bramkarka Paulina Wdowiak miała 35% skuteczności.
Paulina Wdowiak nie ukrywała radości z udanego debiutu na imprezie mistrzowskiej. – jestem bardzo szczęśliwa, że dostałam szansę. Myślę, że ją wykorzystałam. Sądzę, że jak na debiut było to bardzo dobre spotkanie.
Za to Magda Balsam nie do końca była zadowolona z gry. – Cieszymy się w wyniku, ale ten mecz nadal nie był taki, jakiego byśmy sobie życzyli. Z wielką nadzieją czekam na mecz z Hiszpankami, bo mam nadzieję, że będzie to w końcu to spotkanie, które pokaże całkowicie nasze umiejętności.
Rozgrywająca Aleksandra Rosiak tak podsumowała spotkanie. – Na pewno nie był to ładny mecz w naszym wykonaniu. Skuteczność trochę nas zawiodła. Aczkolwiek na koniec satysfakcjonuje nas to, że wygrałyśmy i mogłyśmy potrenować trochę wyższy styl w obronie. W poniedziałek będzie nas czekać prawdopodobnie podobny mecz; mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tego meczu i w poniedziałek wyjdziemy jeszcze bardziej zmobilizowane i będziemy grać dużo lepiej.
Tym razem na trybunach siedziała Aleksandra Olek.
W poniedziałek (02.12) Polki zmierzą się z Hiszpanią w meczu, który zadecyduje, czy awansują do dalszej fazy turnieju.
AR / Materiały ZPRP
Fot. PAP/Marcin Bielecki
