Jedenaście zespołów rywalizowało w piątek (15.11) w Puławach podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Hymnów Szkolnych. Była to dwunasta edycja tego wydarzenia popularyzującego hymny i pieśni hymniczne.
Uczestnicy przekonywali, że każda szkoła powinna mieć swój hymn, a dowodem miały być ciekawe prezentacje artystyczne.
CZYTAJ: Więcej Niebieskich Kart. Rośnie świadomość na temat przemocy w rodzinie
Nasz hymn opowiada o bohaterskich lotnikach, którzy są patronami naszej szkoły. Chodzi o to, żebyśmy brali z nich przykład. Ważne jest odniesienie się do przeszłości, do pewnych postaw ludzkich, do ich charakterów – stwierdza Violetta Gawryjołek, nauczycielka muzyki i języka niemieckiego w Szkole Podstawowej nr 4 im. Bohaterów Lotnictwa Polskiego w Dęblinie.
– Hymn jest to pieśń, która zawsze będzie symbolizowała więź z tą szkołą. Gdy będę ją kończyła, ta pieśń na pewno zostanie u mnie w sercu i będę ją sobie śpiewała, kiedy będę już w liceum czy technikum – stwierdza Amelia ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Dęblinie. – Ta pieśń jest patriotyczna i symboliczna dla naszej szkoły.
– Szkoła musi być tym, co kształtuje człowieka, formuje jego charakter na trudne czasy – uważa Ignacy Czeżyk, dyrektor artystyczny festiwalu. – W tej chwili jest wychowanie dowolności na wszystko, bez skrępowania. A my mówimy, że wierność wartościom nie jest zniewoleniem, jest służbą. Jest odkrywaniem siebie w zespole, czyli byciem sobą i jednocześnie umiejętności bycia razem. A do tego dochodzi jeszcze piękno i potęga pieśni.
– Hymn jest wizytówką szkoły. Przekazuje to, co jest dla niej najważniejsze, jej wartości – u nas pamięć o Sybirakach. Dzisiaj mamy jeszcze możliwość spotykania się z nimi podczas żywych lekcji historii, ale to już też tworzenie pewnej historii – mówi Izabela Łukasik, nauczyciel XXVII Liceum im Zesłańców Sybiru w Lublinie. – Nasz hymn jest wielkim przesłaniem, że honor, wytrwałość, szacunek to dewiza wielkich Polaków. Są to słowa do dzisiaj aktualne, a dla młodych ludzi szczególnie ważne.
– Każda szkoła powinna mieć hymn i cieszę się, że naszej się to w końcu udało – stwierdza Anna Lis, nauczycielka w Zespole Szkół nr 3 w Puławach. – Stworzenie dobrego hymnu to trudne zadanie, bo wymaga połączenia kilku elementów. Trzeba było ująć różne ważne aspekty: specyfikę szkoły, kierunki szkoły. W hymnie mówimy też o naszym patronie – Marii Dąbrowskiej. Było wiele pomysłów – kilka głów nad tym pracowało. Ale wydaje mi się, że finalnie się udało.
– Myślę, że do stworzenia hymnu trzeba poznać historię szkoły i jej patrona. Ale chodzi też o to, żeby ten hymn był zachętą dla uczniów, którzy chcą przyjść do tej szkoły. Żeby ja sztandar niósł te wartości, które szkoła kultywuje – dodaje Izabela Łukasik.
Wśród laureatów dzisiejszego Festiwalu znalazły się: XXVII Liceum Ogólnokształcące z Lublina, dęblińska Szkoła Podstawowa nr 4 oraz Szkoła Muzyczna z Puław.
Organizatorem Festiwalu jest Stowarzyszenie Przeszłość-Przyszłości.
ŁuG / opr. ToMa
