Trwa ewakuacja mieszkańców Lublina z okolicy ul. Walecznych. Wczoraj (15.11) na budowie II komisariatu policji znaleziono niewybuch prawdopodobnie z czasów drugiej wojny światowej.
Ewakuacja obejmuje 3 tys. mieszkańców okolicznych budynków. Miasto zorganizowało im transport na Arenę Lublin, gdzie będą mogli poczekać do zakończenia akcji saperów.
– Różnie może być. Ponoć to może dwie tony ważyć. Nie wiadomo jaka siła rażenia – zastanawiają się mieszkańcy.
– Organizujemy w tej chwili poczekalnię, która będzie ogrzewana, dla osób, które będą oczekiwać na ewakuację autobusem do Areny Lublin – mówi Piotr Pokorny, szef grupy pomocy humanitarnej PCK. – Czyli do tego miejsca, gdzie osoby będą mogły spędzić czas i oczekiwać na rozwiązanie sprawy.
CZYTAJ: Niewybuch przy ul. Walecznych. Ewakuacja mieszkańców [ZDJĘCIA, MAPA]
– Akcja przebiega w sposób opanowany i spokojny – mówi Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie. – O 9:30 będzie zamknięty obszar tej strefy 200-metrowej. Mówimy o wlotach do ulicy Podzamcze i to z każdej strony. Od alei Spółdzielczości Pracy, od al. Tysiąclecia. Będą przejezdne objazdy Andersa, Lwowska, Lubartowska, Obywatelska. Oczywiście zalecamy kierowcom spoza miasta kierowanie się na węzeł Rudnik i dalej na Spółdzielczości Pracy. Proponujemy po godzinie 9.30 wjeżdżać do miasta innymi węzłami.
O 9:30 na teren budowy wejdą saperzy. Ich akcja, jeśli przebiegnie zgodnie z planem, potrwa dwie godziny. Potem pocisk zostanie wywieziony do neutralizacji, a mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
RyK / opr. PrzeG
Fot. Miasto Lublin / Iwona Burdzanowska / Piotr Michalski
