Podczas tradycyjnej gali, która odbyła się w Warszawie, zostały wręczone Szczakiele – nagrody żużlowej Ekstraligi. Trzy z nich trafiły do ekipy Orlen Oil Motoru Lublin.
CZYTAJ: Lubelscy żużlowcy mistrzami Polski po raz trzeci z rzędu! [ZDJĘCIA]
Najlepszym polskim zawodnikiem sezonu został Bartosz Zmarzlik. To już jego dziewiąty triumf w tej kategorii. Najlepszym juniorem wybrano Wiktora Przyjemskiego. Z kolei lubelski klub odebrał nagrodę dla najlepszej drużyny sezonu.
Wiktor Przyjemski ma za sobą wyśmienity sezon – z Motorem Lublin zdobył mistrzostwo kraju, a indywidualne został mistrzem świata juniorów. Jak przyznaje, trudno było wymarzyć sobie tak udane miesiące.
– Wydaje mi się, że brałbym te wyniki w ciemno. Zresztą obydwa – mówi żużlowiec. – Mistrzostwo świata juniorów i ten mój debiutancki sezon w PGE Ekstralidze, mistrz świata. Bardzo cię cieszę. Włożyłem w to ogrom pracy. Trzynasta średnia w Ekstralidze. Oczywiście mogłaby być lepsza, troszkę zepsułem ostatnim meczem, ale 2.0 chyba została z tego, co pamiętam. Naprawdę fajnie. Sam siebie troszkę też zaskoczyłem.
Najlepszym żużlowcem zagranicznym uznany został Brytyjczyk Robert Lambert. Niespodzianką sezonu – Australijczyk Benjamin Cook, najlepszym trenerem lub menedżerem – Robert Kościecha z GKM-u Grudziądz, a „Złotego Szczakiela” otrzymał Jan Ząbik – szkoleniowiec zasłużony dla Apatora Toruń.
CZYTAJ: “Pokazaliśmy moc!” Lubelscy żużlowcy mistrzami Polski! [ZDJĘCIA]
Patron nagrody, Jerzy Szczakiel, był pierwszym polskim mistrzem świata. Po tytuł sięgnął w 1973 roku. Szczakiel zmarł cztery lata temu.
AR / IAR / opr. WM