W gminie Tuczna w powiecie bialskim trwa dezynfekcja wody wodociągowej, w której stwierdzono chorobotwórcze bakterie kałowe.
Jak informuje bialski sanepid, chorobotwórcze bakterie potwierdzono w tej części wodociągu, która jest zaopatrywana przez ujęcie wody w Wólce Zabłockiej. Woda nie nadaje się do picia, przygotowywania posiłków, mycia naczyń i kąpieli.
– Dla mieszkańców gmina uruchomiła w Tucznej punkty poboru wody, dostarczana jest też woda butelkowana – mówi wójt gminy Tuczna Zygmunt Litwiniuk. – W dniu wczorajszym woda była już dostarczana. Dzisiaj jedna ciężarówka przyjechała, kolejna ciężarówka jedzie. Całe szczęście drugie ujęcie w Tucznej jest tutaj czyste. Badania nie wykazały żadnych odstępstw drobnoustrojowych. Część gminy nie może w tym momencie bezpiecznie korzystać z wody wodociągowej.
CZYTAJ: Gmina Wąwolnica: mieszkańcy mogą już w pełni korzystać z wodociągu
Z wody wodociągowej nie mogą korzystać mieszkańcy kilkunastu miejscowości, między innymi Wólki Zabłockiej, Leniuszek, Matiaszówki, Międzylesia, Wisek i Zabłocia.
Maria Chartoniuk z Zabłocia przyznaje, że brak wody to bardzo duże utrudnienie.
– To trudne, bo człowiek jest przyzwyczajony do kranu, do bieżącej wody, do prania, kąpieli i do wszystkiego. To utrudnienie. Może niedługo będzie woda, może jakoś to oczyszczą.
Skażenie wody wodociągowej w gminie Tuczna to pierwsze takie zdarzenie od ponad dwudziestu lat.
MaT / opr. WM
Fot. pexels.com