E-papieros wybuchł w ustach 20-letniej Polki, która przebywała na wakacjach we Włoszech. Jak informował włoski serwis RAI News, kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Najprawdopodobniej przyczyną eksplozji było zwarcie w akumulatorze. To jednak wyjaśnić ma prowadzone dochodzenie.
Niebezpieczne produkty
– Ten nieszczęśliwy wypadek jest kolejnym argumentem przemawiającym za wprowadzeniem zakazu sprzedaży e-papierosów – uważa Agata Nowicka ze Stowarzyszenia Walki z Rakiem Płuca Oddział Szczecin. – Najczęściej są one prawie w 100 procentach produkowane w Chinach, a Chińczycy u siebie już w roku 2022 zakazali sprzedaży jednorazowych elektronicznych papierosów smakowych. Te produkty są niebezpieczne ze względu na zawartość substancji chemicznych w liquidach, jak również na budowę. Nie wiemy, w którym momencie taki produkt może zachować się nie tak jak chcemy.
CZYTAJ: Rekordowo dużo zachorowań na RSV i krztusiec
– To w sumie nie są sensu stricto papierosy, ponieważ jest to inny sposób zażywania nikotyny – wyjaśnia dr n. med. Tomasz Jankowski z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie. – Jest on o tyle niebezpieczny, że po pierwsze, nie wiemy, jak dużo nikotyny jest w danym preparacie, szczególnie jednorazówki nie mają specyfikacji. Nie wiemy, ile jest nikotyny, ile jest innych substancji w danym produkcie, w danym opakowaniu czy nawet w danej marce. One są produkowane w Chinach, najczęściej są to nieopisane przez Unię Europejską preparaty, w związku z czym nie wiemy, czego używamy. Są niebezpieczne szczególnie dla dzieci i młodzieży, ponieważ są bardzo łatwo dostępne, zarówno w internecie, jak i w sklepach stacjonarnych, na stacjach benzynowych czy gdziekolwiek indziej.
Producenci starają się, by e-papierosy były atrakcyjne wizualnie
– Sprzedawcy papierosów robią wszystko, żeby były one dla nas jak najbardziej ciekawe wizualnie – wskazuje dr Marlena Stradomska, ekspert Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. – Żeby można to było pomylić ze zwykłym długopisem czy zakreślaczem. Zobaczmy, jakie to są kolory. Są one bardzo dopasowane do naszych potrzeb i możemy się nimi chwalić. Możemy mieć całe kolekcje, a jednocześnie nie zdawać sobie sprawy z tego, że to naprawdę szkodliwe.
Nowe zachorowania na świecie
– Z doniesień literaturowych wiemy, że na świecie było wiele zachorowań na różne dziwne nowe choroby, szczególnie choroby płuc, ale i choroby serca, które spowodowane były e-papierosami, zwłaszcza takimi, których skład nie jest dokładnie znany – zaznacza dr n. med. Tomasz Jankowski. – Te e-papierosy zawierają również wiele innych niekorzystnych substancji, np. sukralozę, która może powodować wiele różnych chorób, w tym choroby płuc. A skutki odległe, dotyczące np. chorób nowotworowych czy jakichś poważnych chorób płuc, typu zwłóknienie płuc, pewnie poznamy dopiero za kilkanaście lat.
Sposób na walkę ze stresem?
– Palę od dawna, ale papierosy z niewielką zawartością nikotyny. To nawyk – mówi jeden z mieszkańców Lublina. – Daje mi to chwilę relaksu. Zamierzam rzucić, jak skończę studia, najbardziej stresujący okres w moim życiu – dodaje kolejny mieszkaniec.
– Jest to jakiś sposób, żeby mniej się stresować, oczywiście mocno niekonstruktywny, w szczególności dla młodych osób, które bardzo często traktują e-papierosy jako pewnego rodzaju szpan – mówi dr Marlena Stradomska. – Często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, jakie mogą być związane ze zdrowiem, z funkcjonowaniem. Jeżeli w tym momencie, mając 12-13 lat, już będziemy uzależnieni od różnych substancji psychoaktywnych, to jest takie zagrożenie dla naszego przyszłego funkcjonowania, że będziemy uzależniać się od coraz to nowych rzeczy.
CZYTAJ: Które oddziały położniczo-ginekologiczne są najlepsze? Znamy wyniki rankingu!
– W momencie, kiedy Chiny zakazały u siebie e-papierosów, to zwiększył się natłok na nasz rynek europejski. Chyba również Stany Zjednoczone ich zakazują, a przynajmniej niektóre stany. Wielka Brytania także zakazuje stosowania e-papierosów. Musi być rynek zbytu, a tym rynkiem zbytu jesteśmy niestety my – dodaje dr n. med. Tomasz Jankowski.
Zgodnie z raportem „Stacje paliw – sprzedaż detaliczna” przygotowanym przez Centrum Monitorowania Rynku w pierwszym półroczu 2024 roku sprzedaż e-papierosów wzrosła o 21% w porównaniu do pierwszej połowy 2023 roku.
W dalszym ciągu w sejmie trwają pracę nad ustawą, która zakazałaby sprzedaży e-papierosów dzieciom i młodzieży do 18. roku życia.
InYa / opr. WM
Fot. pixabay.com