Wyzwań nie brakuje. Eksperci o przeciwdziałaniu przemocy

child 1439468 1280 2024 09 10 171635

Tematy dotyczące przemocy domowej oraz różnych aspektów rodzicielstwa dominują podczas Puławskiego Forum Profilaktycznego. Ósma edycja tego wydarzenia rozpoczęła się we wtorek (10.09) w Puławskim Ośrodku Kultury “Dom Chemika”.

Dziś skupiano się przede wszystkim na przeciwdziałaniu przemocy domowej.

Jak wyjaśniała sędzia Anna Maria Wesołowska, ostatnie zmiany w prawie rozszerzyły to pojęcie: – Jest tam sporo o przemocy psychicznej, zostało zaakcentowane nękanie. Kto nęka, wzbudza poczucie zagrożenia, narusza prywatność, dręczy, upokarza jest przestępcą. Grozi za to kara do 8 lat więzienia. Teraz musimy się nauczyć reagować na wszelkie przejawy przemocy, ponieważ instytucje mają obowiązek robić to nie wtedy, kiedy wiedzą, że jest przemoc, ale już wówczas, gdy istnieje niebezpieczeństwo tej przemocy.

CZYTAJ:  Zawiniło słońce? Dzieci już bezpieczne, szkolna ściana naprawiona

– Wyzwań nie brakuje – stwierdza Grzegorz Oleszkiewicz, pełnomocnik prezydenta Puław do spraw przeciwdziałania patologiom społecznym. – Jednym z głównych problemów jest mocne „wsiąknięcie” dzieciaków w technologie cyfrowe, w ekrany. Drugim problemem jest przeciwdziałanie przemocy domowej. Ważne, aby każda ze służb wykonywała swoje obowiązki, a my jako społeczeństwo nie bali się interweniować, kiedy jesteśmy świadkami przemocy.

– Obserwujemy, że ludzie coraz częściej interesują się losem innych – mówi komisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Jeżeli nie widzimy sąsiada czy sąsiadki – bez względu na wiek – coraz bardziej interesujemy się, co się stało. Coraz więcej jest takich zgłoszeń. Najbardziej nietypowy przypadek (akurat niedotyczący naszego powiatu) takiego zachowania zaszedł, kiedy kierowca autobusu, który zwykle woził starszą panią, zauważył, że nie było jej przez kilka dni. I to właśnie on powiadomił służby. Powinniśmy zwracać uwagę nie tylko na siebie i najbliższą rodzinę, ale również na sąsiadów. Udawanie, że nie słyszymy, co dzieje się za ścianą, zwłaszcza jeżeli dotyczy to dzieci i osób starszych, to nie jest dobre rozwiązanie.

Dlatego tak ważna jest profilaktyka.

– Potrzebna ona jest w każdej grupie wiekowej – przekonuje psycholog Dariusz Perszko. – Można to zacząć robić już od dwulatków. Piękne jest takie ćwiczenie, kiedy dzieci w tym wieku dostają talerz z pokrojonym bananem, siadają w kółko i mają wziąć swój kawałek i podać talerz dalej. To prosta rzecz, a uczy. Inną sprawą jest, czego uczyć 80-latków? Jest Uniwersytet Trzeciego Wieku, ale czy jest taka profilaktyka, która mówi, czego można byłoby nauczyć ludzi starszych, żeby było w nich mniej żalu do świata?

Forum zakończy w czwartek debata (12.09) na temat profilaktyki. Rozpocznie się ona w sali konferencyjnej Biblioteki Miejskiej o godzinie 17.00 Wstęp jest wolny.

ŁuG / opr. ToMa

Fot. pixabay.com

Exit mobile version