Wakacje w regionie bezpieczniejsze niż rok temu

predkosc 2024 09 06 132401

Mniej utonięć i wypadków śmiertelnych. – W Lubelskiem tegoroczne wakacje były bezpieczniejsze od ubiegłorocznych – poinformowali policjanci.

– Od 21 czerwca do końca sierpnia na drogach w Lubelskiem doszło do 228 wypadków, w których zginęło 25 osób. To o 7 mniej niż rok temu. Nie zginęło też żadne dziecko –  mówi młodszy aspirant Renata Szpakowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Odnotowaliśmy 19 zdarzeń drogowych z udziałem dzieci. 17 małoletnich odniosło obrażenia. Dzieci były sprawcami 9 wypadków i 17 kolizji.

Podczas wakacji policjanci zatrzymali ponad tysiąc praw jazdy, z czego połowa za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o więcej  niż 50 km/h.

Policjanci w czasie wakacji skontrolowali 417 autobusów wycieczkowych, odnotowano 14 usterek. 9 autobusów nie pojechało dalej, zatrzymano też 15 dowodów rejestracyjnych.

CZYTAJ: Sprzedawał narkotyki młodzieży. Diler w rękach policji

– W Lubelskiem odnotowano także 10 utonięć, czyli o 5 mniej niż rok temu. Przy takiej pogodzie w takich sezonach kiedyś zwykle tonęło 20 a nawet 30 osób – informuje rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie nadkomisarz Andrzej Fijołek. – Chciałbym dodać, że posterunek wodny przy Zalewie Zemborzyckim będzie czynny jeszcze do końca września.

– Odnotowaliśmy 250 interwencji – mówi prezes Wojewódzkiego Wodnego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie Piotr Synowiec. – Najczęściej dotyczyły one łamania zasad bezpieczeństwa na wodzie, czyli skoków ze sprzętu pływającego, wywrotek, podtopień. Prowadziliśmy poszukiwania 3 osób, które utonęły, także z wykorzystaniem nurków. Ale sezon ten zaliczamy do bardziej bezpiecznych w naszym województwie, mimo że statystyki w całej Polsce mówią, że ten rok niestety należy do rekordowych pod względem utonięć.

W czasie wakacji w całej Polsce utonęły 322 osoby. Najtragiczniejszym okresem na wodzie tego lata w kraju był ostatni weekend czerwca, gdy utonęło 15 osób.

ZAlew / op. ToMa

Fot. Policja Lubelska / archiwum

Exit mobile version