W czwartek przewodnicząca Komisji Europejskiej w Polsce ma przyjechać do Polski – dowiedziała się brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Ursula von der Leyen ma pojawić się na terenach dotkniętych niszczycielską powodzią.
O tym, że szefowa Komisji może przylecieć do Polski, informował premier Donald Tusk, ale nie podał terminu. Teraz, jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia, już wiadomo, że chodzi o czwartek. Szefowa Komisji ma na miejscu zobaczyć, jak wyglądają tereny zniszczone przez kataklizm. To ma być także okazja do rozmowy o wypłacie pieniędzy z unijnego budżetu na pokrycie strat po powodzi.
CZYTAJ: Komendant główny policji: mamy już 7 ofiar śmiertelnych powodzi
Chodzi też o to, by przyspieszyć wypłatę funduszy, by Komisja zgodziła się na bardziej elastyczne podejście przy ich wykorzystaniu, by możliwe były przesunięcia z programów, albo by wydłużony był czas na zrealizowanie inwestycji finansowanych z unijnej kasy, które przez powódź będą opóźnione.
IAR / RL / opr. WM
Fot. EPA/Teresa Suarez Dostawca: PAP/EPA