Funkcjonariusze ruchu drogowego przez cały wrzesień będą kontrolować miejsca w pobliżu placówek szkolno-wychowawczych. Dziś (02.09) rozpoczęła się informacyjno-edukacyjna akcja „Bezpieczna droga do szkoły”. Policjanci także będą spotykać się z uczniami i nauczycielami, przypominając najważniejsze zasady bezpieczeństwa.
– Po wakacjach na drogach będzie większy ruch, a więc musimy być bardzo ostrożni – mówi rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie nadkomisarz Andrzej Fijołek. – Trzeba przypomnieć te zachowania, które są poprawne i wyeliminować te negatywne. Dlatego, zwłaszcza na początku września, w rejonach szkół w znacznie większej liczbie, jeśli chodzi o funkcjonariuszy ruchu drogowego, będziemy edukować, ale też i sprawdzać jak przestrzegane są przepisy. Czy np. dzieci są zapięte w foteliki, czy zapięte są pasy. Czy podczas dojeżdżania do szkoły kierowcy odpowiednio się zachowują, nie korkując tych miejsc, nie stwarzając zagrożenia w ruchu. Czy to dziecko wysadzamy z odpowiedniej strony, a więc od strony chodnika, a nie od strony ulicy, bo to też jest zagrożenie.
CZYTAJ: “Uczeń nie traci”. Nowy rok szkolny ze zmianami
– Rok szkolny, zwiększony ruch na ulicach miast, widać trochę. Myślę, że ludzie są rozkojarzeni, bo rozpoczął się rok szkolny. Jest mniejsza koncentracja. Wróciły dzieciaki do szkoły i czuje się, że jest trochę trudniej – komentują lublinianie.
W ten wyjątkowy dzień warto podsumować wakacje na drogach.
– Jeśli chodzi o nasze województwo odnotowaliśmy 228 wypadków – informuje aspirant Renata Szpakowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Pomimo tego, że było ich więcej niż w 2023 roku, to odnotowaliśmy mniej ofiar śmiertelnych, bo 25, a to jest o 7 ofiar mniej niż w ubiegłym roku. Tych zdarzeń było więcej, ale nie były one tak tragiczne w skutkach, ponieważ niosły za sobą tylko osoby ranne. Zadowalającą informacją jest to, że tych ofiar śmiertelnych było dużo mniej. Wśród najczęstszych przyczyn zdarzeń drogowych odnotowujemy niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a także nieustąpienie pierwszeństwa w różnych okolicznościach, zarówno pieszemu jak i przez pojazdy czy na skrzyżowaniach. Wina jest podzielona, w zależności od sytuacji. Sprawcami zdarzeń są zarówno kierujący jak i piesi, rowerzyści czy motocykliści.
– Zdarza się, że wchodzą po prostu. Odwaga? Nie wiem czy tak to można nazwać, kiedy ktoś wchodzi pod samochód nie oglądając się. Częściej rowerzyści nie zważają na to, że samochód jedzie tylko czują się, że są „pod prawem” i wjeżdżają pod samochód. Na przejściach trzeba uważać, bo czasami zapominają rozejrzeć się, wchodzą nie patrząc – uważają zapytani kierowcy.
CZYTAJ: Coraz więcej zgłoszeń do puławskiej straży miejskiej. Niektóre są naprawdę nietypowe
– To nie jest tak, jak niektórzy interpretują po zmianach przepisów dwa lata temu, że pieszy zawsze ma pierwszeństwo – przypomina Andrzej Fijołek. – Pieszy ma pierwszeństwo kiedy znajduje się na przejściu dla pieszych. To jest tak jak było zawsze. Ten nowy zapis mówi, że pieszy ma pierwszeństwo kiedy wchodzi na przejście dla pieszych. Wchodzenie to już jest pewna czynność. To nie jest tak, że kiedy jesteśmy 3-4 metry od chodnika, to ten kierujący ma się domyślić, czy my będziemy przechodzić, czy my tylko stajemy, czy przejdziemy dalej i nie wejdziemy na to przejście. Jako piesi musimy dać wyraźny sygnał temu kierowcy, że zatrzymujemy się, rozglądamy się lewa – prawa – lewa. To jest dalej to, czego uczą w przedszkolach. Wtedy ten kierowca widzi, że chcemy przejść. On zwalnia, zatrzymuje się i my bezpiecznie wchodzimy na przejście. Tak to ma wyglądać w praktyce.
– Zawsze warto pamiętać o tym, żeby nie jechać za szybko, być ostrożnym – podkreślają kierowcy.
Akcja informacyjno-edukacyjna „Bezpieczna droga do szkoły” potrwa do końca września.
InYa / opr. PrzeG
Fot. Policja Lubelska