W Lublinie rozmawiano o przedmiotowym traktowaniu dzieci. Pretekstem było spotkanie autorskie z Michałem Radomiłem Wiśniewskim, autorem książki „Zakaz gry w piłkę. Jak Polacy nienawidzą dzieci”.
– Dziś widać jak bardzo dzieci są pozbawione wolności, ze strachu o zagrożenia, jakie mogą je spotkać – mówi autor publikacji. – Ta cała świadomość zagrożeń przyjmuje niestety formę pewnej paniki moralnej. Te zagrożenia są bardzo przerysowane. Jest jakieś przekonanie, że ktoś chce porwać nasze dziecko, kiedy wedle badań najbardziej na przemoc dziecko narażone w domu. Te biedne dzieci nie mają przestrzeni, żeby się rozwijać, bo mają nad sobą tych przerażonych rodziców. Bardziej rodzic jest przerażony, patrzy na to dziecko jak na jakiś swój skarb, projekt, inwestycję. Nie patrzy jak na człowieka, który ma swoje potrzeby, tylko zaczyna je traktować jak swoją własność, o którą trzeba dbać, tak jak dba się o samochody.
CZYTAJ: Poradnik na trudny czas. Onkorodzice otrzymali wsparcie [ZDJĘCIA]
Spotkanie odbyło się w księgarni Dosłownej mieszczącej się w budynku Centrum Kultury przy ul. Peowiaków.
RyK / opr. LisA
Fot. Michał Radomił Wiśniewski Facebook