27.09.2024 Borszcz Ukraiński po Lubelsku – Wystawa „Ukraiński kostium teatralny XX-XXI wieku. Fotografie. Szkice. Kostiumy”

p9230089 2024 09 28 071844

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Anna Kovalova: „Dobry wieczór, przy mikrofonie Anna Kovalova. Dziś zapraszam Państwa na wystawę, która przedstawia kostiumy teatralne i szkice kostiumów tworzonych przez ukraińskich artystów na przestrzeni ostatnich 100 lat. Od lat 20. XX wieku aż po czasy współczesne. Ekspozycja pokazuje, jak zmieniał się sposób projektowania kostiumów scenicznych, odzwierciedlając jednocześnie kulturowe i historyczne przemiany Ukrainy. Więcej o wystawie opowie jej kuratorka – Barbara Żarinow, Olena Polishchuk  – scenografka, projektantka i jedna z organizatorek projektu oraz Daniila Kolot – scenografka i projektantka kostiumów”.

Barbara Żarinow: Są to kostiumy, które prezentujemy na manekinach. Prezentujemy też szkice i fotografie, które dokumentują to, jak ten kostium wyglądał na scenie, już w realizacjach teatralnych. Na tej wystawie zależy nam na tym, żeby skupić się na kostiumie teatralnym jako niezależnym dziele sztuki, takim, które funkcjonuje odrębnie do inscenizacji teatralnej. Wiadomo, że jest to jedno z narzędzi teatralnych, ale my tutaj wyodrębniamy je całkowicie i zapraszamy do tego, żeby przyjrzeć się mu z bliska, zobaczyć, jak wyglądają te szkice teatralne, jak rodzą się pomysły powstawania tych kostiumów, a co za tym idzie – także konkretnych postaci teatralnych, no bo scenograf czy kostiumograf również tworzy te postacie sceniczne – nie tylko aktor, ale także kostiumograf ma na to wpływ. Teraz znajdujemy się w sali, gdzie prezentujemy prace studentów. Myślę, że to też jest istotne, bo prezentujemy artystów, którzy zaczynali swoją pracę 100 lat temu i dzisiaj już część z nich już nie żyje, ale też mamy również przedstawicieli najmłodszego pokolenia. Mamy sale podzielone trochę tematycznie: wyodrębniona jest sala ze studentami, wyodrębniona jest też sala z kostiumami historycznymi z początku XX wieku, a w dwóch pozostałych salach prezentujemy prace współczesnych artystów, ważnych dla ukraińskiego teatru, którzy pracują na najważniejszych scenach ukraińskich i z najlepszymi reżyserami.

Anna Kovalova: Jak powstał pomysł stworzyć wystawę?

Barbara Żarinow: „Pomysł powstał już kilka miesięcy temu. Od praktycznie roku współpracujemy z Lwowską Galerią Scenografii. Byłam ich gościem w grudniu 2023 roku, kiedy organizowali rezydencję dla krytyków scenograficznych. Miałam przyjemność pojechać do Lwowa i Kijowa, i tam przez tydzień oglądaliśmy to, co się dzieje obecnie, pomimo wojny, na ukraińskich scenach. Bardzo chciałam kontynuować tę współpracę i namówiłam Ośrodek Rozdroża do zorganizowania tej wystawy. Jest to część nowego projektu Rozdroża Teatru, gdzie będziemy skupiać się na sztuce teatralnej, jako sztuce współczesnej. Będą wystawy, spektakle – także do końca tego roku. To jest pierwsza część. Tę wystawę organizujemy w garderobach scenicznych, tu, gdzie zazwyczaj artyści przygotowują się do występów. Wydaje mi się, że to naturalna przestrzeń dla kostiumu teatralnego, dlatego zachęcamy do tego, żeby przyjść na naszą wystawę i zobaczyć kostiumy w tej niecodziennej odsłonie w Muszlę Koncertową, która zazwyczaj od drugiej połowy roku jest zamknięta, ale mamy nadzieję to zmienić i planujemy kolejne wystawy.

Olena Polishchuk: Nazywam się Olena Poliszczuk. Jestem scenografką, projektantką, organizatorką w tym projekcie, krótko mówiąc wszechstronnym rzemieślnikiem.

Artyści teatralni zwykle pracują z dużymi teatrami stacjonarnymi, ale programy grantowe pozwalają na tworzenie małych projektów, które opowiadają bardzo ciekawe historie. To nie jest jak w tradycyjnym teatrze, gdzie są liczne przedstawienia – tutaj może być dwa-trzy pokazy i koniec, spektakl znika. Właśnie tu zaprezentowałam kostiumy do dwóch projektów, które stworzyliśmy. To „Wertep. Misterium neobarokowe” oraz drugi projekt „Zabawa w chowanego z Panem Latoszyńskim”. Jeśli chodzi o „Wertep”, nasza mała trupa wystawiała go pięć razy lub nawet więcej – raz w jednym miejscu było 10 pokazów. Natomiast Pana Latoszyńskiego pokazaliśmy tylko trzy razy. Było to bardzo interesujące miejsce, ponieważ odbywało się to w mieszkaniu-muzeum Latoszyńskiego. W tym mieszkaniu jedna część jest muzeum, a w drugiej mieszkają krewni Latoszyńskiego. Spektakl pokazywaliśmy na schodach, w gabinecie, dla niewielkiej grupy widzów – zaledwie 20-30 osób na jeden pokaz. To był bardzo zaskakujący projekt i dlatego jego dokumentacja była dla mnie bardzo ważna. Zrobiliśmy wtedy sesję zdjęciową, mamy osobne zdjęcia w kostiumach, a także rysunki i szkice.

Anna Kovalova: Proszę opowiedzieć bardziej szczegółowo o tych kostiumach.

Olena Polishchuk: “Latoszyński jest znany ze swoich wybitnych kompozycji muzycznych – to kompozytor. Na tym właśnie się skupiliśmy. Inspirowałam się naszymi klasykami scenografii i wzięłam motyw awangardowy, konstruktywistyczny. W tym stylu kostiumy wyglądają niemal codziennie, ale są ręcznie malowane. To właśnie często robię w swoich kostiumach – po tym, jak zostały uszyte w pracowni, dopracowuję je samodzielnie. Tak samo było z „Wertepem. Misterium neobarokowym”, najpierw krawcy wykonali aplikacje, wszystko uszyli, a ja malowałam na nich ręcznie. Wojna wprowadza zmiany w nasze życie i w spektakle. Nie wiem, jak w Europie robi się wszystko zaplanowane, z wyprzedzeniem, ale Ukraińcy teraz działają natychmiastowo – jeśli trzeba coś zrobić, robi się to szybko, bo nikt nie wie, co będzie jutro. Dlatego planowanie w Ukrainie uległo znacznym zmianom, a projekty są realizowane bardzo szybko, tak jak artyści pracują bardzo szybko.”

Daniila Kolot: Nazywam się Daniila Kolot. Jestem scenografką i projektantką kostiumów.

Anna Kovalova: Proszę opowiedzieć o swoich pracach, które tutaj są prezentowane.

Daniila Kolot: Tutaj są prezentowane kostiumy do spektaklu „Ziemia” według Olhy Kobylańskiej, które robiłam dla Narodowego Teatru im. Marii Zankowieckiej we Lwowie. W tym przypadku możecie zobaczyć bardzo nietypowe, niecodzienne kostiumy, które są w pełni zintegrowane z przestrzenią. Kostiumy przypominają samą ziemię, suchą trawę, więc na zdjęciach z przedstawienia widać suche pole, skoszoną trawę. Jednocześnie przypominają strzechę, typowy ukraiński dach. To podwójny obraz. Zrodził się pomysł stworzenia postaci, które byłyby częścią tej przestrzeni, jakby wyrosły z tej ziemi. To też taki cykl życia, kiedy wszystko wyłania się z ziemi, przechodzi pewien cykl życia i wraca do ziemi.

Anna Kovalova: Który to był rok?

Daniila Kolot: Spektakl z zeszłego roku.

Anna Kovalova: Ten temat jest bardzo ważny dla Ukraińców – ziemia.

Daniila Kolot: Tak, rzeczywiście. Dlatego wybraliśmy ten temat, ponieważ reżyser, z którym współpracowałam przy tym spektaklu, wcześniej realizował inną interpretację „Ziemi” w innym teatrze, przed wojną. Chcieliśmy stworzyć nową wersję, aktualną do dzisiejszej sytuacji.

Anna Kovalova:  Organizatorem wystawy jest Galeria Scenografii we Lwowie wraz z Ośrodkiem Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych “Rozdroża”. Ekspozycje można oglądać do końca tygodnia w Muszli Koncertowej im. Romualda Lipki w Ogrodzie Saskim w Lublinie.

Dziękuję Państwu za dziś. Do usłyszenia za tydzień Anna Kovalova.

Fot. Iwona Burdzanowska

Exit mobile version