W Świdniku zaprezentowana została wersja demo autobusu wodorowego produkowanego w ramach umowy przetargowej między Gminą Miejską Świdnik a firmą ArthurBus.
– Od nowego roku po naszych ulicach będą jeździć 3 takie autobusy, będą one obsługiwać linie łączące Lublin i Świdnik – mówi burmistrz Świdnika Marcin Dmowski. – Ten program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, z którego pozyskaliśmy środki na zakup autobusów wodorowych dla Świdnika, wymaga doświadczonego partnera do realizacji usług komunikacyjnych i takim partnerem jest lubelskie MPK. Tutaj właśnie pracujemy nad umowami, by te autobusy zakupione przez Świdnik jeździły na trasach do Świdnika, czyli linie 55, 5, 35.
Pojazdy wyprodukuje firma ArthurBus.
– To autobus zeroemisyjny zasilany poprzez przekształcenie sprężonego wodoru, pojazd jest w pełni bezpieczny – mówi dyrektor techniczny firmy ArhurBus, Rafał Słomka. – Energia wodorowa przekształcana poprzez reakcję chemiczną w ogniwie paliwowym mocy 70 kW, przekazywana na układ napędowy 2×125 kW, jeśli chodzi o tylną oś napędową. Pojazd jest w pełni homologowany, certyfikowany przez homologację związaną z układem wodorowym. Posiada zaimplementowany szereg czujników, sensorów związanych z wyciekiem wodoru, sensorów związanych z dymem. W przypadku wycieku, awarii, system będzie całkowicie wyłączany, bezpieczny dla ludzi i środowiska.
CZYTAJ: Pomoże w awansie do PlusLigi? Siatkarze z Avii Świdnik czekają na nową halę
Świdnickie pojazdy będą tankować wodór na stacji tankowania wodoru przy Zajezdni Trolejbusowej MPK w Lublinie. Stacja jest na końcowym etapie powstawania i ma być wkrótce oddana do użytku.
Pierwszy autobus jest już prawie gotowy, a firma ArthurBus wkrótce rozpocznie jego testowanie.
MaK / opr. LisA
Fot. Magdalena Kowalska