“Sytuacja jest bardzo poważna”. Woda zalała Zamość [ZDJĘCIA, WIDEO]

W Zamościu zalane są ulice, piwnice, garaże, przedszkola, szkoła i bursa. – Sytuacja jest bardzo poważna – mówi Radiu Lublin prezydent Zamościa Rafał Zwolak. Ulewa zalała także niektóre miejscowości w powiecie zamojskim, miedzy innymi Skibice.

Rafał Zwolak poinformował, że miasto w ciągu godziny zostało zalane. W ciągu ostatnich 6 godzin w Zamościu spadło prawie 140 litrów wody na metr kwadratowy. – To rekord – podaje portal meteolu.pl. Do tej pory największa dobowa suma opadów w Zamościu wynosiła blisko 90 litrów i została odnotowana 31 maja 1980 roku.

W Zamościu wciąż pada deszcz. To nie ułatwia pracy strażakom.  – Na ulicach panują bardzo ciężkie w warunki – relacjonuje reporterka Radia Lublin Joanna Nowicka: – Strażacy mają pełne ręce pracy. Miasto przypomina jedną wielką kałużę, choć sytuacja na ulicach wygląda już lepiej. Studzienki wreszcie zaczęły nadążać z odprowadzaniem wody. Wszędzie widać strażaków, którzy odpompowują zalane piwnice. Sytuacja najgorzej wygląda na ulicy Starowiejskiej, ale nieciekawie jest także na Kilińskiego. Źle jeździ się także ulicą Szczebrzeską. Wszędzie płyną strumienie wody.

Od godziny 17.00 strażacy w Lubelskiem odnotowali ponad 170 interwencji, z tego ponad 130 w powiecie zamojskim – 126 interwencji w tym powiecie dotyczyło pompowania wody. 

CZYTAJ: Zamość pod wodą. Burze szaleją nad Lubelszczyzną [ZDJĘCIA, WIDEO, DETEKTOR WYŁADOWAŃ, RADAR OPADÓW]

– Najwięcej interwencji dotyczy pompowań wody z zalanych posesji, ulic, piwnic, garaży podziemnych. Wśród tych budynków są również obiekty użyteczności publicznej, w tym dwa przedszkola, szkoła, bursa. Dodatkowo ucierpiały również restauracje i fabryka mebli – poinformował  mł. bryg. Marcin Żulewski z Komendy Miejskiej PSP w Zamościu. Woda wtargnęła między innymi do szkoły rolniczej.

 Prezydent Zamościa Poinformował również, że zebrany sztab kryzysowy jeździ, reaguje na podtopienia i ocenia straty. – Zalane są piwnice, garaże. Niestety mapy pogodowe pokazują, że opady się nie kończą. Martwię się o nasze przedszkola i szkoły, które pod koniec czerwca ucierpiały – dodał Zwolak.

Według prognoz burze województwo lubelskie powinny opuścić około godziny 3.00.

JN / MaTo / PAP / opr. ToMa

Fot. i film Rafał Zwolak