Wimbledon: Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh triumfatorami gry mieszanej

net epa11478103 2024 07 14 204004

Jan Zieliński w parze z tenisistką z Tajwanu Su-Wei Hsieh triumfowali w grze mieszanej wielkoszlemowego Wimbledonu na kortach trawiastych w Londynie. W finale pokonali Giulianę Olmos i Santiago Gonzaleza z Meksyku 6:4, 6:2.

CZYTAJ: Wimbledon: Carlos Alcaraz pokonał Djokovica w finale i obronił tytuł [ZDJĘCIA]

Finał rywalizacji, rozgrywanej tylko przy okazji turniejów wielkoszlemowych i w igrzyskach olimpijskich, był wyrównany, choć inicjatywa od początku była po stronie Zielińskiego i Hsieh, którzy przełamali rywali już w pierwszym gemie niedzielnego meczu, wykorzystując drugiego break-pointa.

W kolejnych gemach między duetami wywiązała się walka punkt za punkt. Polak i Tajwanka mieli jeszcze cztery piłki na przełamanie, nie wykorzystali jednak żadnej z nich, w tym dwóch piłek setowych. Partię na swoim koncie zapisali dopiero przy swoim podaniu, triumfując 6:4.

Druga odsłona, szczególnie jej końcówka, została praktycznie zdominowana przed Zielińskiego i Hsieh. W trzecim gemie przełamali rywali i chociaż później Meksykanie obronili cztery break-pointy, nie pozwalając rozstawionym z numerem siódmym przeciwnikom na objęcie prowadzenia 4:1, to w trzech kolejnych gemach nie zdobyli ani jednego punktu. Polsko-tajwańska para wygrała 6:2.

– To niesamowite uczucie, gra w finale Wimbledonu przy zaledwie moim trzecim podejściu do tego turnieju. Nie umiem tego nawet ubrać w słowa. Marzyłem o tej chwili, to przywilej grać na tym korcie – skomentował triumf polski tenisista.

– Jan, dziękuję za możliwość powrotu na ten kort i do finału Wimbledonu. Zawsze wspaniale jest doświadczać gry przy tej publiczności na korcie centralnym – dodała Hsieh.

Na trybunach Zielińskiemu kibicował m.in. prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz.

To drugi wspólny tytuł wielkoszlemowy 27-letniego Polaka i 38-letniej Tajwanki. W styczniu tego roku triumfowali w Australian Open.

Zieliński zapewnił Polsce 11. wielkoszlemową wygraną i został drugim biało-czerwonym po Łukaszu Kubocie, który znalazł się na liście zwycięzców Wimbledonu, najstarszego i najbardziej prestiżowego turnieju tenisowego w świecie. Kubot w 2017 roku był najlepszy w grze podwójnej z Brazylijczykiem Marcelo Melo. Był to jeden z dwóch jego triumfów w Wielkim Szlemie i jednocześnie jeden z czterech w deblu.

To jednocześnie drugie polskie zwycięstwo w mikście. Przed dwoma triumfami Zielińskiego pięć finałów w tej najmniej popularnej tenisowej konkurencji – trzy w Paryżu i dwa w Nowym Jorku – biało-czerwoni (kolejno: Jadwiga Jędrzejowska, Klaudia Jans-Ignacik, dwukrotnie Marcin Matkowski i jako ostatnia Alicja Rosolska) przegrali.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN / 

Exit mobile version