Szef brytyjskiego MSZ: Będziemy chcieli wzmacniać relacje z Polską

mid 24707200 2024 07 07 212512

W swoim domu w Chobielinie-Dworze koło Bydgoszczy minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przyjął nowego szefa brytyjskiej dyplomacji Davida Lammy’ego. Polska jest drugim po Niemczech państwem, które szef MSZ Wielkiej Brytanii odwiedził po przejęciu władzy na Wyspach przez Partię Pracy.

CZYTAJ: Lider Partii Pracy Keir Starmer nowym premierem Wielkiej Brytanii

„Wielka Brytania jest europejską wyspą”

Podziękował za to minister Radosław Sikorski, który powiedział, że „więzi Polski i Wielkiej Brytanii pozostają silne bez względu na to, jaki rząd sprawuje władzę – czy w Wielkiej Brytanii, czy w Polsce”. Mówił również, że oba kraje „podzielają opinie na temat wielu wyzwań dla bezpieczeństwa światowego, także konieczności stałego wspierania Ukrainy walczącej z rosyjską agresją”. Sikorski pogratulował również Partii Pracy – jak powiedział – okazałego zwycięstwa w wyborach parlamentarnych.

Minister spraw zagranicznych Polski mówił, że szczyt NATO, który odbędzie się między 9 a 11 lipca w Waszyngtonie, powinien być potwierdzeniem polityki wspierania Ukrainy. Szef polskiego MSZ odniósł się także do pomysłu wspólnego funduszu wsparcia dla Ukrainy. Wskazał, że Polska w tej kwestii jest „prymusem” w NATO, a podczas szczytu w Waszyngtonie będzie do tego zachęcała inne państwa, aby Władimir Putin zobaczył, że nie może podzielić Sojuszu.

Radosław Sikorski, że liczy także na ponowne zbliżenie Zjednoczonego Królestwa do Europy i tym samym do Polski. Wyraził nadzieję na rozwój dwustronnych stosunków we wszystkich dotychczasowych formatach, szczególnie tzw. polsko-brytyjskiej kwadrygi – spotkań ministrów spraw zagranicznych i obrony. – Zawsze podkreślam jedno, że choć Wielka Brytania jest wyspą, to jest wyspą europejską – stwierdził Radosław Sikorski.

„Nasze wspólne strategiczne cele pozostają niezmienne”

Nowy rząd Wielkiej Brytanii będzie chciał wzmacniać relacje i z Polską, i z Unią Europejską. – Nasze wspólne strategiczne cele pozostają niezmienne – mówił nowy szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy.

Minister podczas spotkania z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim, podkreślił, że jego kraj będzie nadal pomagać Ukrainie. – Chcemy szczególnie zwiększać nasze zobowiązania na rzecz wsparcia Ukrainy i bezpieczeństwa Europy. Liczymy na nową ścieżkę do osiągania tych celów i współpracę w ramach paktu bezpieczeństwa pomiędzy Unią i Zjednoczonym Królestwem. Chcielibyśmy także współpracować w sferze energetyki, klimatu. Po to, by obniżać do zera emisję, stawiając na odnawialne źródła – mówił.

David Lammy odwiedził Polskę po pobycie w Niemczech. Przed wylotem do Stanów Zjednoczonych będzie gościł również w Szwecji.

Polityk brytyjskiej Partii Pracy powiedział też, że utrzymywanie jedności zachodnich sojuszników jest obecnie wyjątkową wartością. Stąd tak wiele spotkań w pierwszym tygodniu po objęciu teki. – Żyjemy w niełatwym momencie, patrząc na sytuację geopolityczną. Świat jest w większym zagrożeniu niż ćwierć wieku temu, gdy rozpoczynałem działalność jako polityk. W demokracjach zawsze pojawiają się różnice zdań i opinii. Tych różnic nie można jednak mylić z zagrożeniami płynącymi z krajów zarządzanych autorytarnie – podkreślał.

Szefowie polskiego i brytyjskiego MSZ dyskutowali również o zbliżającym się szczycie NATO oraz o organizowanym w Wielkiej Brytanii szczycie europejskiej wspólnoty politycznej.

RL / IAR / opr. ToMa

Fot.  PAP/Tytus Żmijewski

Exit mobile version