Sąd Okręgowy w Zamościu uchylił ze względów proceduralnych areszt wobec 58-letniego Wiesława H. podejrzanego o zabicie byłej żony w Biłgoraju. Sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji.
Stan zdrowia mężczyzny nie pozwalał początkowo na jego przesłuchanie i ogłoszenie zarzutów. W związku z tym prokuratura wydała postanowienie o ogłoszeniu mu zarzutu umyślnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a sąd uwzględnił wniosek śledczych o aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec przekazał, że później stan mężczyzny poprawił się na tyle, że prokurator mógł go przesłuchać i przedstawić zarzuty. Podejrzanego przetransportowano do oddziału szpitalnego Aresztu Śledczego w Radomiu. Jednocześnie jego obrońca złożył zażalenie na zastosowanie aresztu.
CZYTAJ: Ukraina: zatrzymano grupę, która na zlecenie Rosji szykowała serię podpaleń m.in. w Polsce
„Sąd Okręgowy w Zamościu uchylił w środę postanowienie o zastosowaniu aresztu z przyczyn proceduralnych i przekazał Sądowi Rejonowemu w Biłgoraju do ponownego rozpatrzenia” – podał w czwartek (25.07) PAP rzecznik tego sądu Paweł Tobała. Stanie się to w najbliższych dniach.
Rzecznik wyjaśnił, że obrońca nie został zapoznany z dowodami, które stanowiły podstawę skierowania do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie. W związku z tym podejrzany formalnie może opuścić szpitalny oddział aresztu. Sąd nie posiada informacji, czy do tego już doszło, ani też czy jego stan zdrowia na to pozwala.
Zwłoki 57-latki zostały znalezione na początku lipca w jednym domów przy ul. Kościuszki w Biłgoraju. Do szpitala z obrażeniami ciała przewieziono byłego męża kobiety, 58-letniego Wiesława H. Z nieoficjalnych doniesień lokalnych mediów wynika, że mężczyzna miał ją zaatakować nożem, po czym próbował targnąć się na własne życie, m.in. odkręcając gaz.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski/ archiwum