Najlepsi rowerzyści oraz grupy rowerowe z powiatu puławskiego biorący udział w rywalizacji o tytuł „Rowerowej Stolicy Polski” nagrodzeni przez starostę. Puławy w tegorocznej zabawie trzeci rok z rzędu zajęły drugie miejsce, ustępując tylko Białej Podlaskiej.
Najwięcej w czerwcu dla Puław przejechał Paweł Ozimek, przekraczając granicę 5 tysięcy kilometrów. – Miałem trochę urlopu i wykorzystałem go aktywnie. Bardziej traktuję to jak dietę – przez miesiąc czasu 6 kg mniej. Starałem się z rana zrobić 100-150 km, zjeść obiad, przyjechać do domu i po południu znowu dokręcić.
– Powiat puławski jest miejscem przyjaznym dla rowerzystów – zapewnia wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski. – Mamy drogę rowerową do Kazimierza Dolnego. Mamy bardzo dużo miejsc, gdzie tym rowerem można jeździć. Oczywiście chcielibyśmy mieć tych miejsc jeszcze więcej. Myślimy nad tym, żeby budować ścieżki rowerowe, żeby w nowych programach unijnych je uwzględniać. To jest jedna z większych branż turystycznych, która mogłaby u nas się rozwinąć.
CZYTAJ: Wykręcili ogólnopolski sukces. Biała Podlaska po raz trzeci została stolicą
Puławscy rowerzyści przejechali w czerwcu w ramach tej zabawy prawie pół miliona kilometrów.
ŁuG / opr. LisA
Fot. Łukasz Grabczak