Reprezentacja Lotniczej Akademii Wojskowej oraz 4 Pułku Saperów z Dęblina oddała hołd sierżantowi Pawłowi Legenckiemu, który spoczywa na cmentarzu na Majdanku w Lublinie.
Sierżant Paweł Legencki zginął 4 marca 2003 roku podczas wykonywania obowiązków służbowych w ramach operacji Amber Fox w trakcie drugiej zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Macedonii. Hołd został mu oddany podczas V Motocyklowego Rajdu Weteranów.
CZYTAJ: Upały i burze w regionie. IMGW ostrzega
– To piękna tradycja – mówi siostra zmarłego Halina Walczak. – To jest ukojenie naszego bólu, który mamy w sercach odkąd zginął. Mój brat służył w jednostce wojskowej w Lublińcu. Był spadochroniarzem. Wyjechał do Macedonii jako żołnierz z misją pokojową. Podczas właściwie ostatniego objazdu rozpoznawczego separatyści podłożyli bombę. Wracali już z objazdu do jednostki i najechali tylnym kołem na bombę. Niestety ta bomba wybuchła.
– Uczestników Rajdu Weterana jest z roku na rok coraz więcej – mówi porucznik Adam Buszko z Lotniczej Akademii Wojskowej. – My wszyscy, żołnierze, którzy byli na misji, wiemy jak tam jest. Przyjeżdżając na grób Pawła oddajemy mu cześć i pokazujemy, że pamiętamy o nim. Pomimo, że się nie znaliśmy, jest jednym z nas, jest kolegą, bratem. Grobów dzięki Bogu nie przybywa. Prośmy tego na górze, żeby nigdy nie przybywało.
Motocyklowy Rajd Weteranów jest ogólnopolskim wydarzeniem, które zwraca uwagę na los weteranów i ich poświecenie w służbie. Rozpoczął się 29 maja, kiedy obchodzony jest Dzień Weterana Działań poza Granicami Państwa oraz Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych ONZ. Rajd zakończy się 29 czerwca.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. Piotr Michalski