Pride of Poland. Janowska stadnina przygotowuje się do słynnej aukcji

pride 130823 101 2024 06 27 174023

2023.08.13. JANOW PODLASKI . AUKCJA PRIDE OF POLAND . LOT . 9 . EL ESMERA . FOT. PIOTR MICHALSKI

Zanana jest już lista koni wytypowanych na słynną na świecie aukcję koni arabskich Pride of Poland, która odbędzie się w Janowie Podlaskim. Licytowanych ma być 15 klaczy i 3 ogiery. W janowskiej stadninie trwają przygotowania do tego wydarzenia.

6 koni z janowskiej stadniny

Na aukcję Pride of Poland janowska stadnina wystawi 5 klaczy i 1 ogiera – mówi główny hodowca stadniny, Weronika Sosnowska.

– Jeżeli chodzi o stawkę klaczy, to z pewnością największą faworytką jest 3-letnia klacz Abellia. Dlaczego jest naszą faworytką? Klacz ta zdobyła złoty medal na zeszłorocznym pokazie w Tarnowie w kategorii klaczy młodszych. Następnie podczas narodowego pokazu w Janowie Podlaskim klaczka ta wywalczyła złoty medal w kategorii klaczy młodszych, co było bardzo dużym sukcesem. Zaistniała również na arenach międzynarodowych. Wręcz epatuje z niej żeńskość. Mamy nadzieję, że spodoba się kupcom – dodaje Sosnowska.

Hodowca koni profesor nauk rolniczych Krystyna Chmiel pozytywnie ocenia listę janowskich koni, które będą wystawione na aukcję. 

– Akurat jeżeli chodzi o te konie, uważam, że wybór jest niezły – przyznaje prof. Chmiel. – Przynajmniej jeszcze tych Pure Polish nie uszczuplono. Jakieś kilkanaście lat temu klacze z polskich rodów męskich i rodzin żeńskich stanowiły w polskiej hodowli większość, bo importów było jeszcze bardzo mało. Natomiast w tej chwili nastąpił taki zalew. Osobniki o imionach ciężkich do wymówienia stanowią większość, a konie polskie liczy się na palcach. 

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Główny hodowca Weronika Sosnowska tłumaczy, czym stadnina kierowała się przy wyborze koni.

– Wybierając konie do aukcji, chcieliśmy, żeby ta lista była z jednej strony atrakcyjna dla klientów, a z drugiej strony, żeby nie wpłynęła w żadnym stopniu na nasze procesy hodowlane – zaznacza Weronika Sosnowska. – Uważam, że stawka tych koni jest zarówno bezpieczna, jeżeli chodzi o zachowanie naszych linii i atrakcyjna, jeżeli chodzi o chęć ich zakupu.

Organizatorzy liczą na odbudowanie prestiżu aukcji

W ostatnich latach prestiż aukcji Pride of Poland został mocno nadszarpnięty. Niektóre konie sprzedawano po zaniżonych cenach. Zdarzało się też, że wylicytowane klacze ostatecznie nie zostały kupione. Do organizacji tegorocznej aukcji zaproszono zwolnionych za rządów Prawa i Sprawiedliwości byłych prezesów stadnin, Marka Trelę, Jerzego Białoboka, a także Annę Stojanowską – inspektor ds. hodowli koni. Dziś Anna Stojanowska, która została doradcą dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa ds. hodowli koni, liczy, że prestiż aukcji zostanie odbudowany.

– Mam nadzieję, że grupa osób, która zaangażowała się w tym roku w organizację imprezy, jest w jakimś sensie gwarantem albo przynajmniej daje szansę na to, że ta aukcja będzie przeprowadzona prawidłowo – mówi Stojanowska. – Dla klientów też będzie to sygnał, że zaszły zmiany. Podstawą odbudowania tego zaufania jest dla nas to, że ta aukcja pod względem organizacyjnym, prawnym i technicznym musi przejść bez zarzutu.

Tegoroczna faworytka

Zdaniem specjalistów faworytką tegorocznej aukcji będzie siwa michałowska klacz Zigi Zana.

– To jest córka Zagrobli, córki Monogramma, po której odziedziczyła fantastyczny ruch – wskazuje prof. Krystyna Chmiel. – To jest klacz typowo pokazowa. Rzeczywiście dla kogoś to może być dobry nabytek i może nawet wyśrubuje niezłą cenę. Z drugiej strony ona nie jest po polskim ojcu, w Polsce zostawiła już potomstwo, więc płakać też nie będziemy.

Jak dba się o konie wystawione na sprzedaż?

Jak zaznacza Weronika Sosnowska, wszystkie konie, które są na naszych listach sprzedażowych podczas Dni Konia Arabskiego, znajdują się w treningu kondycyjnym.

– Wiąże się to z pracą nad ich muskulaturą oraz dobrym wyglądem. Są także inaczej żywione – wyjaśnia Sosnowska. – Mają dodatkowe pasze, bardzo dobrej jakości pastwisko i specjalną pielęgnację, żeby prezentowały swoje największe walory.

CZYTAJ: 15 klaczy i 3 ogiery. Aukcja Pride of Poland już niebawem

Janowska stadnina otwarta jest dla zwiedzających. Dziś araby podziwiał Bartosz Karlega z Chicago.

– Piękne konie, widać, że są zadbane. Mam nadzieję, że goście, którzy przyjadą, będą zadowoleni, tak jak my. To jest klasa sama w sobie. Piękny, dystyngowany koń. Sylwetka, ich poza – królewskie konie.

Swoje zainteresowanie aukcją Pride of Poland zgłosili już kupcy z Palestyny, Iraku, Iranu i innych państw Bliskiego Wschodu, a także krajów europejskich.

CZYTAJ: Zła ocena sytuacji stadnin w Janowie i Michałowie. Co z tegoroczną aukcją Pride of Poland?

Aukcja Pride of Poland odbędzie się 11 sierpnia. Poprzedzi ją Narodowy Pokaz Koni Arabskich, który rozpocznie się 9 sierpnia.

Wydarzenia te będą dostępne też dla szerszej publiczności.

MaT / opr. WM

Fot.

Exit mobile version