Prezydent: trwa odbudowa armii po poprzednich rządach Tuska

net 24522214 2024 05 22 144516

Prezydent Andrzej Duda z satysfakcją przyjął środowe przemówienie szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, w tym zapowiedź kontynuacji modernizacji armii. Podkreślił jednocześnie, że odbudowę polskiej armii, która trwa od 2015 r., poprzedziło osiem lat rządów Donalda Tuska, który w istotnym stopniu dokonywał jej likwidacji.

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił w środę w Sejmie informację na temat bezpieczeństwa. Podkreślił potrzebę współdziałania wszystkich sił politycznych na rzecz bezpieczeństwa.

Prezydent podczas późniejszego briefingu w Sejmie wyraził zadowolenie, że wystąpienia Kosiniaka-Kamysza w spokojnej atmosferze wysłuchała liczna grupa posłów. Sam – jak podkreślił – był obecny w Sejmie po to, by pokazać, że sprawa bezpieczeństwa Polski, zwłaszcza militarnego, jest sprawą ponad podziałami politycznymi. – To kwestia, którą powinniśmy realizować razem, jak najbardziej zgodnie i wyrażam satysfakcję, że można było to dzisiaj zaobserwować – przyznał Duda.

CZYTAJ: Szef MON: zwiększyliśmy nakłady finansowe na obronność do 118 mld zł

Prezydent z satysfakcją przyjął też fakt, że Kosiniak-Kamysz wielokrotnie odnosił się do lat poprzednich i zapowiadał kontynuację modernizacji polskiej armii, w tym realizację kontraktów z USA.

Wyraził też radość, że szef MON podkreślał aspekt współpracy międzynarodowej. Jednocześnie Duda przyznał, że zaniepokoiło go to, że Kosiniak-Kamysz za mało akcentował znaczenie Stanów Zjednoczonych w NATO i naszą współpracę z tym państwem w zakresie modernizacji armii. Zwrócił też uwagę, że najsilniejszą gwarancją polskiego bezpieczeństwa jest obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce.

Prezydent odniósł się do koncepcji stworzenia żelaznej kopuły nad Europą. Jego zdaniem najważniejsze jest to, aby powstał nasz trójwarstwowy system oparty na programach Wisła, Narew i Pilica, który realizujemy we współpracy ze Stanami Zjednoczony i Wielką Brytanią. W tym kontekście Duda podkreślił, że tylko Polska i USA będą w posiadaniu systemu informatycznego IBCS, który ma sterować powietrzną obroną Polski. – To pokazuje, jak bardzo zaufanym sojusznikiem USA dzisiaj jesteśmy. Dla mnie jest sprawą oczywistą, że oznacza to, iż będziemy mieli najnowocześniejszy system obrony powietrznej na świecie – dodał.

Andrzej Duda powiedział, że „jeżeli system, który jest oparty przede wszystkim na technologii niemieckiej” ma być dodatkowym elementem naszej obrony, wspólny dla całej Europy, dla całej UE, to możemy być częścią tego systemu i „nie ma z tym problemu”.

– Rozumiem, że europejski przemysł, niemiecki przemysł też potrzebuje zarobić, natomiast powiedzmy sobie otwarcie: to będzie element dodatkowy, najważniejszy jest nasz system oparty na technologii informatycznej IBCS, którą mamy wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi – system Patriot jako to najwyższe piętro, następnie Narew, Pilica, to będzie dla nas gwarancja bezpieczeństwa – podkreślił prezydent.

Mówił też o zapowiadanym przez rząd programie „Tarcza Wschód”. Prezydent ocenił, że to bardzo dobrze, że będą dodatkowe środki przeznaczone na obronę granicy. – Chciałbym tylko, żeby te środki były wydane w sposób optymalny, jeżeli mówimy o kwocie 10 mld (złotych) to pamiętajmy o tym, że to równie dobrze mogą być pieniądze, które są wydane na 250 czołgów K2 czy 35 śmigłowców Apache – zwrócił uwagę Duda.

CZYTAJ: Rosja rozpoczęła manewry wojskowe przy granicy z Ukrainą

Dodał, że polska granica wschodnia nie jest tylko naszą granicą, ale też granicą UE oraz strefy Schengen i dlatego „powinniśmy w ogromnym stopniu oczekiwać sfinansowania tego ze środków europejskich, bo służy to wspólnemu bronieniu granicy europejskiej”. – I to fundusze europejskie powinny być tymi głównymi, które będą stanowiły podstawę tych wielu miliardów, które rząd planuje wydać na obronę granicy – powiedział prezydent.

W kontekście ochrony wschodniej granicy prezydent powiedział też, że bardzo się cieszy, iż wśród posłów i liderów dzisiejszej koalicji rządzącej „nastąpiła zmiana klimatu”. Zwrócił uwagę, że w przeszłości atakowani byli przez tych polityków m.in. funkcjonariusze Straży Granicznej.

Prezydent krytycznie odniósł się do poprzednich rządów PO-PSL. Podkreślał, że w ciągu poprzednich ośmiu lat rządów PO likwidowane były jednostki wojskowe, zwłaszcza w Polsce wschodniej, posterunki policji oraz „różne placówki instytucji polskiego państwa”. – W 2015 r. mieliśmy ten stan, że wcześniejsze rządy pana premiera Tuska w istotnym stopniu dokonywały likwidacji polskiej armii – mówił. Jego zdaniem proces ten został zatrzymany w 2015 r. i w dużej mierze odwrócony.

– Odbudowa polskiej armii po tamtych ośmiu latach rządów Donalda Tuska jest obecnie w toku – powiedział, dodając, że z satysfakcją przyjął przemówienie szefa MON, w tym m.in. słowa o słuszności powołania Wojsk Obrony Terytorialnej.

– Cieszę się z zapowiedzi kontynuacji programów, które są realizowane, z równoczesnym podkreśleniem tego, że te kontrakty amerykańskie i koreańskie, które do tej pory zostały zawarte (…) są kontraktami trafionymi i kontraktami słusznymi – dodał.

Prezydent mówił też, że czuje niedosyt w związku z tym, że w swoim przemówieniu szef MON nie poruszył kwestii Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Wojskowi eksperci podkreślają, jak ważne byłoby to wielkie lotnisko dla strategicznego bezpieczeństwa Polski – dodał.

Andrzej Duda nawiązał też do złożonego przez siebie projektu o wzmocnieniu zdolności państwa do przeciwdziałania zagrożeniom. Wyraził nadzieję, że projekt będzie w najbliższym czasie procedowany, a zapewnienia, że tak się stanie miał otrzymać od marszałka Sejmu Szymona Hołowni i rządu. Jak mówił, zaproponowane w projekcie rozwiązania stanowią wnioski z rosyjskiej agresji na Ukrainę i mają sprawić, że polskie państwo będzie działało skuteczniej i będzie mogło szybciej reagować.

Prezydent zapowiedział również, że podczas lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie oficjalnie przedstawi pomysł podniesienia wydatków na obronność do 3 proc. PKB wśród państw Sojuszu.

PAP/ RL/ opr. DySzcz

Fot. PAP/Leszek Szymański

Exit mobile version