Coraz chętniej na urlopy wybierane są miejsca, w których można włączyć luz po codziennym życiu w biegu. „National Geographic” przygotowało zestawienie 8 polskich miasteczek, które warto odwiedzić. Aż dwie z propozycji położone są w województwie lubelskim. To miejsca, w których można złapać oddech, znaleźć wytchnienie i poczuć ich magię. Miejscowości zbudowane historią i legendami, pełne ludzi opowiadających o życiu oraz przedmiotów i zaułków posiadających duszę.
Lenistwo w królewskim stylu – Janowiec nad Wisłą
Miasteczko znajdujące się w pobliżu słynnego Kazimierza Dolnego nad Wisłą, ale uznawane za jego skromną siostrę. „Położony na skarpie uformowanej nad korytem rzeki na drugim brzegu. Uroczy, a jednak rzadko odwiedzany. Maleńki Janowiec do złudzenia przypomina leniwe i senne, położone wśród puszt węgierskie miasteczka. Idealne miejsce, by nic nie robić w ciepłe popołudnie. Przyjechać, zjeść, wypić, pooddychać nostalgiczną atmosferą i wybrać się do zamczyska. W czasach świetności miał siedem wielkich sal i 98 komnat – wielkością dorównywał Wawelowi. Jak głosi legenda, na jego murach regularnie pojawia się duch Czarnej Damy. To Helena Lubomirska, która zakochała się w służącym i została za to zamknięta w wieży. Zrozpaczona rzuciła się z okna. Głupio zrobiła, bo nie ma piękniejszych widoków niż te ze skarpy” – piszą autorzy rankingu.
CZYTAJ TAKŻE: Zabytkowy kamień w grocie przy zamku. Jakie jest jego pochodzenie?
CZYTAJ TAKŻE: Owce ponownie zadomowiły się w Janowcu [ZDJĘCIA]
Na końcu świata – Włodawa
Miasto uznawane za koniec mapy (leży przy granicy z Białorusią), a dla niektórych za koniec świata zdobywa coraz większą sławę. „Płyną sobie tędy Włodawka i Bug, w każdej chwili można zejść na brzeg i oddać się lenistwu, które zawsze będzie się tu kojarzyć z wakacjami. Malownicze uliczki, barokowe kościoły, dostojne budowle klasztoru, bielejące pośród niskiej wschodniej zabudowy synagogi i cerkiew tworzą razem niepowtarzalny klimat. Czuje się go tylko na wschodnich granicach dzisiejszej Polski. We Włodawie mieszkał Dymitr Sanguszko, syn litewskiego księcia Andrzeja, awanturnik, łowca przygód, a także łotr i banita. Zasłynął z tego, że zakochany w pięknej Halszce z Ostroga porwał ją i poślubił wbrew jej woli. Wygnany z kraju osiadł w Czechach, gdzie został zabity przez innego awanturnika Marina Zborowskiego” – czytamy w rankingu.
ZOBACZ ZDJĘCIA ZE SPACERU PO WŁODAWIE [ZDJĘCIA]
CZYTAJ TAKŻE: Lubelskie miasteczko „Cudem Polski 2023”
Wśród innych wyróżnionych przez National Geographic są: śliwkowa stolica Polski – Szydłów w woj. świętokrzyskim, strasznie i romantycznie – Wleń w woj. dolnośląskim, u piratów – Darłowo w woj. zachodniopomorskim, mumia i zakonnice – Racibórz w woj. śląskim, miejsce jak z bajki – Tykocin w woj. podlaskim i od Kargula do Pawlaka – Lubomierz, w woj. dolnośląskim.
RL / opr. KS
Fot. Janowiec nad Wisłą: Anna Lisiecka, Włodawa: Piotr Piela