Motor Lublin jedzie do Rzeszowa. Stawką gra w barażach

bq8v9533 2023 11 26 001444 2024 05 17 120242

Arcyważny mecz przed piłkarzami Motoru Lublin. W przedostatniej kolejce Fortuna 1. ligi żółto-biało-niebiescy na wyjeździe zmierzą się z Resovią.

Motor wciąż walczy by znaleźć się w czołowej szóstce rozgrywek. To dałoby lubelskiej drużynie możliwość gry w barażach o awans do Ekstraklasy.

– Mam nadzieję, że będzie to mecz, który wygramy i spowoduje, że „wepchniemy” się do tej strefy, która daje możliwość udziału w barażach – mówi trener żółto-biało-niebieskich Mateusz Stolarski.

CZYTAJ: Motor Lublin zagra w Rzeszowie

Na razie do szóstej lokaty Motor traci jeden punkt. O zwycięstwo w Rzeszowie nie będzie jednak łatwo, z czego zdaje sobie sprawę lubelski szkoleniowiec.

– Przeciwnik będzie dwa razy szybciej biegał, dwa razy mocniej walczył.

Bo Resovia gra z nożem na gardle tocząc korespondencyjny pojedynek o utrzymanie z Polonią Warszawa.

– Nie rozmawiamy o tym, czy my czy Polonia. Skupiamy się na tym na co mamy wpływ. Na dobrym przygotowaniu się do meczu z Motorem. Żeby mentalnie, fizycznie, technicznie wszystko grało. Żeby plan taktyczny na ten mecz, jaki jest, był zrealizowany – mówi trener Resovii Rafał Ulatowski.

– Gospodarze na pewno tanio skóry nie sprzedadzą – dodaje trener Ulatowski.

Podobne nastawienie jest w ekipie z Lublina.

 – Jeżeli chcemy wygrywać, iść do przodu, o coś jeszcze grać w tym sezonie to takie mecze musimy kończyć trzema punktami – uważa Stolarski.

Do Rzeszowa, w ślad za swoimi ulubieńcami, wybiera się grupa około 400 kibiców Motoru.

Początek spotkania Resovia-Motor o 20:30. O wyniku będziemy informować w wieczornych serwisach Radia Lublin.

JK / opr. PrzeG

Fot. archiwum / Motor Lublin FB

Exit mobile version