Historia jak z filmu: zaginęła 9 miesięcy temu. Odnalazła się tysiące kilometrów od domu

dog 3210111 1280 2024 04 06 123346

Pies, który zaginął w Kalifornii odnalazł się po dziewięciu miesiącach w stanie Michigan dzięki temu, że miał mikroczip z zapisanymi danymi właścicieli. Ci, choć uradowani powrotem zwierzaka, nadal nie wiedzą, w jaki sposób przemierzył on 3770 km i znalazł się na drugim końcu kraju.

Z San Diego do Detroit

Zaginionym, a właściwie zaginioną, była trzyletnia terierka o imieniu Mishka. Latem 2023 roku znikła z okolic miejsca pracy swego właściciela w mieście San Diego. Znaleziono ją w ostatnich dniach na przedmieściach Detroit. Jeden z mieszkańców poinformował policję o błąkającym się psie, ta zawiozła zwierzę do schroniska, gdzie odczytano dane z mikroczipa. Zupełnym przypadkiem właściciele, państwo Houman, jechali w Wielkanoc odwiedzić rodzinę w stanie Minnesota i po 10 godzinach jazdy samochodem zabrali ze schroniska swoją zgubę.

CZYTAJ: Nie znasz tego Lublina. Jest w… USA! [ZDJĘCIA]

Nadal jednak nie wiadomo, w jaki sposób Mishka przedostała się z Kalifornii do Michigan, a więc przemierzyła po przekątnej praktycznie przez cały kraj.

Pracownicy schroniska powiedzieli agencji AP, że piesek mógł zostać skradziony, a potem sprzedany. Wskazuje na to fakt, że Mishka była zadbana i nakarmiona. Ponadto w czasie nieobecności w domu nabyła nową umiejętność – wykonywania komendy „siad”.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version