Szpital imienia Jana Pawła II w Drohobyczu w Ukrainie został dziś oficjalnie otwarty i poświęcony. W jego powstanie zaangażowane były lubelskie organizacje – Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu i Stowarzyszenie Solidarności Globalnej. Wkład w budowę wniosła także Fundacja Aliplast. Wszystko we współpracy z Caritas Diecezji Samborsko-Drohobyckiej.
– W Ukrainie każdy stara się coś robić dla swojego kraju, co pokazuje ta oddolna inicjatywa – mówi założyciel lubelskiego Centrum Wolontariatu ksiądz Mieczysław Puzewicz. – Musimy przyznać, że pomysł na to, żeby zbudować szpital, nie jest bagatelny, nie jest tuzinkowy, wręcz przeciwnie – uważam, że wyjątkowy i oby takich inicjatyw było więcej. Jest to inicjatywa godna wsparcia. Szpital położony jest w bezpiecznym miejscu, kilka kilometrów od Drohobycza.
Do Drohobycza trafiają ciężko ranni z terenu wschodniej Ukrainy, którzy po wykonaniu najpilniejszych czynności medycznych, są wypisywani z publicznych placówek, by zwolnić miejsce następnym ofiarom wojny. Te osoby wymagają jednak stałej opieki, a także rehabilitacji, którą znajdują właśnie w tym szpitalu.
CZYTAJ: Ksiądz Mieczysław Puzewicz o budowie szpitala w Drohobyczu
Pomimo otwarcia, nadal potrzebne są środki na dostosowanie budynku do potrzeb osób z niepełnosprawnościami ruchowymi, tj. instalacja poręczy, barierek czy specjalistycznych podjazdów oraz wykończenie ostatniego piętra.
CZYTAJ: „Ten szpital powstał, żeby służyć ludziom”. Lekarze z Drohobycza z wizytą w Lublinie
Placówka w Drohobyczu w obwodzie lwowskim docelowo ma pomieścić 120 chorych.
EwKa / opr. LisA
Fot. nadesłane