Prawie pół tysiąca uczestników zgromadziła jubileuszowa edycja Biegu Zielonych Sznurowadeł w Puławach. To zarówno biegacze, jak i miłośnicy nordic walking.
Trasa półmaratonu nie należała do łatwych, bo wiodła po wąwozach i pagórkach, ale to właśnie uczyniło ją atrakcyjną dla zawodników: – To piękne okolice. Przyjechaliśmy z niedaleka, z Garwolina i Pilawy. Lubimy biegi trailowe, górskie. Biegam już od 12 lat i po górach, i po płaskim terenie. To coś innego niż „deptanie” po mieście – przyroda, natura. Trasa jest wymagająca, ale bardzo przyjemna. Jest dużo podbiegów i błota. Coś trzeba zmienić, nie tylko biegać po płaskim, ale trochę górek, pagórków, błota – to dodaje siły do walki o lepsze miejsca – mówili uczestnicy.
CZYTAJ: Pracują dla nas i dla środowiska. W Puławach rozdano budki lęgowe dla ptaków [ZDJĘCIA]
Start i meta zlokalizowane były przy Szkole Podstawowej nr 4 w Puławach. Podczas imprezy prowadzono zbiórkę charytatywną na rzecz Specjalnych Ośrodków Szkolno-Wychowawczych.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. archiwum