W Białej Podlaskiej trwa budowa mostu na rzece Krznie i arterii łączącej ulice Koncertową z Warszawską. Chociaż prace potrwają jeszcze miesiące, w bialskich parafiach zaczęto zbierać podpisy pod petycją do prezydenta miasta, aby wybudowaną arterię wraz z mostem nazwać imieniem św. Jozafata Kuncewicza. Z kolei wcześniej pojawiły się propozycje, aby nowa arteria upamiętniała zmarłego posła Riada Haidara, szefa bialskiego sztabu WOŚP i wieloletniego ordynatora oddziału noworodkowego w Białej Podlaskiej.
„Patron pojednania i jedności”
Proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ks. kanonik Marian Daniluk przekonuje, że most wraz z arterią powinny nosić imię św. Jozafata, podkreślając że święty ten wpisał się w historię Białej Podlaskiej. – Mamy obchody, Rok Świętego Jozafata ogłoszony w naszej diecezji, 400. rocznica jego męczeńskiej śmierci. Nie ma osoby bardziej zasłużonej dla Białej Podlaskiej. Jego relikwie, ciało były w naszym mieście ponad 200 lat. Kiedy wybudowano kościół przy ul. Brzeskiej, decyzją papieża dedykowany jemu, ściągały wtedy rzesze. Ludzie ciągnęli z całej Rzeczypospolitej, zwłaszcza z Kresów. Biała stawała się przez to słynna. To trwało przez 150 lat. Już bardzo długo czeka na ulicę. To patron pojednania i jedności.
Pojawiły się głosy, że to jest za wcześnie, bo ta arteria jeszcze nie powstała. – To nie jest za wcześnie. My po prostu prosimy, żeby kiedy most powstanie (to jest wola mieszkańców) nadać mu takie imię – tłumaczy ks. kanonik Marian Daniluk.
– Kto chciałby poprzeć ten pomysł, prosimy o złożenie podpisu w sali przy kancelarii parafialnej – mówi radny miejski klubu Prawa i Sprawiedliwości, parafianin parafii św. Michała Archanioła w Białej Podlaskiej, Stanisław Nikołajczuk. – Ja też się podpisałem. Uważam, że Jozafat Kuncewicz jest bardzo zasłużony dla miasta Biała Podlaska. Nie mamy ulic noszących imiona świętych czy większych ludzi Kościoła. Jest tu co prawda ulica Wyszyńskiego, ale uważam, że nazwa tej ulicy ma szerszy wymiar. To nie wyszło tylko z naszej parafii, to ogólne uzgodnienie, np. proboszczów, dziekanów i społeczeństwa.
Michał Litwiniuk FB
„Od początku był orędownikiem budowy mostu”
– Bardzo cieszę się, że most z nową drogą jest już w realizacji – mówi naczelnik Gabinetu Prezydenta Białej Podlaskiej, przewodniczący Stowarzyszenia „Budujemy Most”, Wojciech Sosnowski. – Nie udałoby się to, gdyby nie duża determinacja Stowarzyszenia „Budujemy Most”, prezydenta i pana posła Riada Haidara. Od początku był orędownikiem budowy tego mostu. Niestety tak się złożyło, że poseł Haidar zmarł w tamtym roku. 29 maja 2023 roku, po śmierci doktora Riada Haidara, radni klubu Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek do rady miasta o nadanie nazwy tej drodze – czyli drodze pomiędzy ul. Koncertową a Warszawską razem z mostem – al. Riada Haidara. Uważam, że jak najbardziej jest to godne miejsce. Poprzez to wyrażamy wdzięczność dla pana doktora Riada Haidara, który przez całe swoje życie i pracę w szpitalu uratował setki dzieci.
– Jestem za Riadem Haidarem – mówi jedna z mieszkanek. – Mój syn urodził się jako wcześniak i wtedy doktor bardzo nam pomógł. Interesował się Kamilem. Miał fantastyczne podejście do dzieci.
Droga musi być najpierw ukończona
– Most można byłoby nazwać Jozafata, a znowu ulica niech będzie Haidara – dodaje kolejna mieszkanka. – Wtedy może byłaby zgoda. Nie podpisałam się jeszcze pod listą w parafii, zastanawiam się. Wiem trochę o świętym Jozafacie, bo to moja parafia. Było wiele uzdrowień. To człowiek, który został utopiony w rzece za wiarę. Zrzucili go z mostu. Dlatego most mógłby być jego imienia, a ulica niechby była Haidara. To był dobry lekarz. Leczył moje dzieci.
– Ta droga musi być najpierw ukończona – wskazuje Wojciech Sosnowski. – Zgodnie z harmonogramem zakończenie budowy drogi z mostem jest przewidziane na koniec tego roku. Dopiero wtedy będziemy mogli usiąść nad uchwałą, która będzie mówiła o tym, jak ta droga ma być nazwana. Na pewno zrobi to już rada miasta kolejnej kadencji.
Święty Jozafat Kuncewicz był arcybiskupem unickim. W 1623 roku został zamordowany w Witebsku za dążenie do jedności Kościołów wschodnich z Kościołem katolickim. Jego ciało zostało wrzucone do rzeki. Następnie po kilku dniach zostało wydobyte i było ukrywane przez wiele lat w Białej Podlaskiej. Następnie trafiły do specjalnie w tym celu wybudowanego kościoła bazylianów, obecnie pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Obecnie szczątki świętego znajdują się w Bazylice św. Piotra w Rzymie.
MaT / opr. WM