Zakończyła się akcja gaśnicza magazynu meblowego przy ul. Łęczyńskiej w Lublinie. Działania strażaków trwały blisko 14 godzin. Nie było osób poszkodowanych.
Zgłoszenie o pożarze strażacy dostali około 2.00 w nocy. Udział w wielogodzinnej akcji brało 40 zastępów i 95 strażaków. W akcji uczestniczył również robot gaśniczy, za pomocą którego prowadzono działania gaśnicze od wewnątrz. Akcja była skomplikowana, bo w środku znajdował się materiał łatwopalny, a silny wiatr utrudniał działania strażaków.
CZYTAJ: Nocny pożar w lubelskim magazynie meblowym [ZDJĘCIA, FILM]
– Po ugaszaniu ognia, strażacy użyli piany gaśniczej w celu uniknięcia ponownego pojawienia się ognia, przelewali także tlące się materiały – mówi rzecznik prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, starszy kapitan Andrzej Szacoń.
Przyczyna pożaru, ani skala strat nie są jeszcze znane. W czwartek (08.02) w miejscu pogorzeliska działać będą biegli z zakresu pożarnictwa oraz policjanci.
CZYTAJ: Trwa dogaszanie po pożarze magazynu. Pomógł robot gaśniczy [ZDJĘCIA, FILM]
Zniszczeniu uległa cała południowa część hali. Północna część hali została uratowana.
Nieczynny jest znajdujący się w pobliżu magazynu dyskont spożywczy, który był narażony na działanie dymu. Pracownicy sklepu będą sprawdzać, czy znajdujący się w środku towar będzie wymagał utylizacji.
MaK / opr. ToMa
Fot. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie