Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia nowego Dworca Metropolitalnego w Lublinie. Obiekt kosztował prawie 260 mln zł i zajmuje blisko 18 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. To jedna z największych inwestycji miejskich w ciągu kilku ostatnich lat.
CZYTAJ: Koniec długiego oczekiwania. Budowa Dworca Metropolitalnego zakończona [ZDJĘCIA]
Pierwsi pasażerowie z dworca skorzystają 12 stycznia
Lublinianie chwalą inwestycję: – Dworzec jest piękny. Będę z niego korzystała jak zajdzie potrzeba. Z daleka ludzie przyjeżdżają pociągami, a tutaj mają blisko. Dworzec jest bardzo potrzebny. Wcześniej dworce w Lublinie były „porozciągane” i jak przyjeżdżał ktoś obcy, to po prostu gubił się – mówią mieszkańcy miasta.
– Do tej pory dworce PKP i PKS były od siebie oddalone o 2 kilometry. Ideą była synergia i połączenie transportu szynowego z drogowym oraz różnych rodzajów komunikacji zbiorowej – wyjaśnia Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. – Tutaj mieszkańcy będą mogli dotknąć realizacji tego zamierzenia.
Ekologia i najwyższe standardy
– Dworzec Lublin został zaprojektowany jako jeden z najbardziej ekologicznych obiektów tego typu w Polsce. Projekt ten spełnia najwyższe standardy. To trzykondygnacyjny o powierzchni użytkowej około 18 tysięcy metrów kwadratowych, z garażem podziemnym typu park&ride, który pomieści 174 samochody – stwierdza Justyna Góźdź z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.
CZYTAJ: Koniec utrudnień w rejonie Dworca Metropolitalnego [WIDEO i ZDJĘCIA]
– Na Dworcu Metropolitalnym będą wyświetlacze informacji pasażerskiej, kompleksowa informacja na temat odjazdów czy zabukowania danego kursu. Dzisiaj musimy dzwonić do każdego przewoźnika, bo każdy z nich sobie prowadził swój biznes i nie ma koordynatora – stwierdza Grzegorz Malec. – Dworzec będzie także dobrze dostępny dla osób z niepełnosprawnościami. Sprawią to rozwiązania architektoniczne, począwszy od prowadzeń dla osób słabowidzących, po mapy tyflograficzne (mapy dotykowe dla niewidomych – red.). Będzie też budynek socjalny dla kierowców, gdzie będą mogli odpocząć.
Trzy rodzaje komunikacji
– Dzięki Dworcowi Metropolitalnemu komunikacja kołowa zostanie przybliżona do komunikacji kolejowej, ale tak naprawdę również do tej dalekobieżnej związanej z lotnictwem. Bo przecież do dworca kolejowego dojeżdżają pociągi z lubelskiego lotniska. Połączenie tych trzech rodzajów komunikacji jest jak najbardziej korzystne – stwierdza dr inż. Cezary Sarnowski z Katedry Zrównoważonego Transportu i Źródeł Napędu Politechniki Lubelskiej.
– Pasażerowie będą mogli skorzystać z pełnej funkcjonalności dworca 12 stycznia. Cztery dni wcześniej, czyli 8 stycznia, dworzec zostanie udostępniony dla komunikacji miejskiej – stwierdza Grzegorz Malec. – Myślę, że 12 stycznia będziemy mieli około 20 przewoźników ze 150, którzy operują z Lublina. Pasażerowie będą mogli skorzystać z 80 linii komunikacyjnych. Zakładam, że w lutym albo w marcu to już będzie około 50% tych przewoźników. Całość procesu winna zamknąć się w okolicach kwietnia-czerwca. To będzie w sumie około 130 przewoźników, którzy będą operować w kilkudziesięciu albo kilkuset kierunkach zarówno krajowych, jak i międzynarodowych.
Co zmieni się dla kierowców, którzy będą obsługiwać kursy z Dworca Metropolitalnego? – Dużo. Po pierwsze miejsce postoju. I będzie można w pobliżu coś normalnie zjeść, herbatę czy kawę wypić. Będzie wygodnie, dotąd była prowizorka.
Kursy do europejskich stolic
– Z Dworca Metropolitalnego będziemy mogli pojechać między innymi do Świdnika, Bychawy, Zakrzówka. Jeżeli chodzi o połączenia międzyregionalne, będą to Warszawa, Kraków, Gdańsk, Szczecin. Natomiast w przypadku komunikacji międzynarodowej póki co prym będą wiodły przejazdy do Ukrainy. Ale pojawi się też szereg kierunków, których dotąd w ofercie nie było. Mówimy tu o europejskich stolicach, takich jak: Tallin, Ryga, Wilno – wylicza Grzegorz Malec.
– Wierzę cały czas w ideę synergii, to znaczy pasażer musi mieć ofertę i odpowiednie warunki standardowe. I ten dworzec to zapewnia. Jeśli komuś uciekł bus, a będzie miął w zanadrzu pociąg, to zakładam, że taki pasażer z transportu publicznego skorzysta – dodaje Grzegorz Malec.
Dworzec Metropolitalny jest położony w sąsiedztwie dworca głównego PKP, pomiędzy ulicami Młyńską, Gazową i Dworcową. Obiektem zarządza miejska jednostka Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie.
Według szacunków utrzymanie Dworca Metropolitalnego rocznie może kosztować miasto prawie 5 miliony złotych.
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum