W Świdniku działa Klub Płytowy „Igła”, czyli klub miłośników winyli. Klub został reaktywowany po latach. Wcześniej istniał już na przełomie lat 70. i 80. Władzom świdnickiej biblioteki udało się dotrzeć do twórców pierwotnego klubu, którzy zgodzili się na przejęcie swojej nazwy. Nawiązuje ona do piosenki Marka Grechuty z płyty „Magia obłoków”.
– Nawiązując do tradycji, każde spotkanie klubowe zaczynamy tak, jak zaczynano je w latach 70., czyli właśnie od wysłuchania piosenki „Igła”, a potem przechodzimy już do tematu dnia – mówi dyrektor Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej w Świdniku Piotr Jankowski. – Kupujemy płyty do naszych zbiorów na podstawie rekomendacji czytelniczej. Są to tytuły rzadziej spotykane albo niskonakładowe, albo nietypowe, remastery bądź płyty wykonawców lokalnych. Mamy na przykład płytę zespołu, który grał w latach 80. w Świdniku, a nagrał się w Studiu Muzycznym Radia Lublin. Płyt bibliotecznych mamy około 60. Natomiast mamy do dyspozycji zbiór kilkuset płyt członków klubu, którzy przynoszą płyty tutaj, zostawiają. One są u nas zdeponowane, możemy z nich korzystać.
CZYTAJ: Zamość uczci zmarłego artystę. Witold Paszt honorowym obywatelem rodzinnego miasta
By zostać klubowiczem, trzeba być przede wszystkim czytelnikiem zarejestrowanym w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej w Świdniku. Następnie można uzyskać status członka zwyczajnego, czyli możliwość uczestnictwa w spotkaniach. Z poparciem dwójki pełnoprawnych klubowiczów, można wówczas stać się jednym z nich i zyskać możliwość choćby wypożyczania płyt do domu.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. Biblioteka Świdnik FB