Dwie osoby trafiły do szpitala po wczorajszym (25.12) wypadku w miejscowości Radcze w powiecie parczewskim na drodze krajowej numer 63. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z ustaleń policjantów wynika, że najpierw samochód osobowy uderzył w łosia, który wbiegł na jezdnię. Następnie pojazd zderzył się z drugim autem. Łoś nie przeżył wypadku.
CZYTAJ: Zderzenie samochodu z łosiem. Dwie osoby ranne
– Dzikie zwierzęta pojawiają się na drodze nagle, dlatego przejeżdżając w pobliżu lasów i pól należy zachować szczególną ostrożność – mówi młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Apelujemy o zachowanie ostrożności przejeżdżając drogą przez tereny leśne. Jeśli widzimy na poboczu jakiekolwiek dzikie zwierze, to należy zwolnić albo nawet zatrzymać pojazd celem umożliwienia przejścia na drugą stronę. Pamiętajmy, że zderzenie z takim zwierzęciem może się skończyć tragicznie dla nas, ale także i dla zwierzęcia.
Jeśli jadąc samochodem zobaczymy na poboczu dzikie zwierzę można dać kilka ostrzeżeń, żeby zwierzę oddaliło się od samochodu – może to być zmiana światła z mijania na drogowe i na odwrót, lub użycie sygnału dźwiękowego. Jeśli zwierzę znajduje się już na jezdni, nie należy go omijać lub wyprzedać, lecz poczekać i pozwolić mu spokojnie przejść na drugą stronę.
Należy też pamiętać, że zwierzęta zazwyczaj przemieszczają się w stadzie i jeśli w zasięgu wzroku pojawi się na przykład jedna sarna czy dzik, można się także spodziewać kilku innych.
MaK / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska