W Sylwestra – 31 grudnia – o północy żegnamy stary i witamy nowy – 2024 rok. Z tej okazji tradycyjnie odbywają się zabawy, bale, koncerty i pokazy fajerwerków.
Miliony ludzi na świecie hucznie obchodzą Sylwestra, którego nazwa pochodzi od papieża Sylwestra I – jego wspomnienie przypada właśnie w ostatni dzień roku. Papież ten, uznany za świętego, kierował Kościołem katolickim w IV wieku, kiedy po latach prześladowań chrześcijan przez cesarstwo rzymskie, wprowadzono wolność wyznania wiary.
CZYTAJ: Amatorzy fajerwerków zaopatrują się na Sylwestra
Skąd wzięło się świętowanie Sylwestra?
Według legendy, historia tej szczególnej nocy na przełomie roku sięga starożytności. Zgodnie z proroctwem Sybilli, w tysięcznym roku miał nastąpić koniec świata. Gdy w ostatnią noc roku 999 nic takiego się nie wydarzyło, zapanowała radość. Ludzie tłumnie wyszli na ulice, tańczyli i śpiewali. Papież udzielił wówczas błogosławieństwa „Urbi et Orbi” – „Miastu i Światu”. W taki sposób miała się narodzić tradycja radosnego i hucznego witania nowego roku.
CZYTAJ: Sylwester to stresujący czas dla zwierząt. Jak się nimi zająć?
Sylwestrowe bale organizowano już w latach 20. XX wieku. Towarzyszył im szczególny wystrój sal oraz wyszukane potrawy, do których serwowano szampana. Trunek ten, choć pojawił się w XVII wieku i był ceniony na dworach królewskich, stał się popularny dopiero w XIX stuleciu.
CZYTAJ: Imprezy sylwestrowe w regionie. Gdzie mieszkańcy będą świętować?
Zabawy sylwestrowe nieodłącznie wiążą się z pokazami fajerwerków czy strzelaniem z petard. Zwyczaj ten przywędrował z Chin, gdzie w XII wieku na dworze cesarskim urządzano pokazy sztucznych ogni, choć z innych okazji. W Polsce pierwsze takie świadectwa pochodzą z XVI wieku, kiedy w 1566 roku uczczono w ten sposób narodziny Zygmunta III Wazy.
Pokazy fajerwerków stały się popularne wśród szlachty polskiej, a w XVIII wieku stanowiły niemal obowiązkową atrakcję wielu publicznych zabaw wieczornych, odbywających się na ulicy Foksal w Warszawie. Pokazem sztucznych ogni trwającym trzy minuty uczczono także ogłoszenie niepodległości w 1918 roku.
CZYTAJ: Lublin: komunikacja miejska w Sylwestra. Jak pojadą autobusy?
Dawne zwyczaje na koniec roku
W dawnej Polsce na wsiach w Sylwestra pieczono małe chlebki i bułeczki, na Podhalu i Pogórzu Rzeszowskim zwane „szczodrakami” lub „bochniaczkami”, a na Kurpiach, w części Warmii i Mazur – pieczono figurki zwierzęce na okręgu, tzw. nowe latka. Obdarowywano nimi domowników na zdrowie i pomyślność, a także sąsiadów i kolędników przychodzących w Nowy Rok z życzeniami.
Sylwestrowe tańce i zabawy zaczęto organizować w naszym kraju w XIX wieku. Ich uczestnicy skupiali się jednak głównie na wspomnieniach oraz przepowiedniach dotyczących Nowego Roku. O wróżbach sylwestrowych mówi na przykład libretto opery Stanisława Moniuszki „Straszny dwór”, wystawionej po raz pierwszy w 1865 roku.
CZYTAJ: Sylwester ze „Stingiem”. Kazimierz Dolny zaprasza do wspólnej zabawy
„Patron” Sylwestra
Papież Sylwester I, którego wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim przypada 31 grudnia, zmarł w 335 roku. Za jego pontyfikatu odbył się pierwszy sobór powszechny w Nicei, który ogłosił naukę o Trójcy Świętej i bóstwie Chrystusa oraz sformułował pierwsze wyznanie wiary, tak zwany Symbol Nicejski. Za czasów Sylwestra I w Rzymie wybudowano dwie słynne bazyliki: św. Piotra oraz św. Jana na Lateranie, ufundowane przez cesarza Konstantyna.
W ikonografii Sylwester jest przedstawiany zwykle w ornacie papieskim. Jego atrybutami są: pastorał, księga, gałązka oliwna, muszla, wąż, anioł, smok albo byk. Często bywa pokazywany z cesarzem Konstantynem, a czasem także z jego matką – Świętą Heleną.
Imię św. Sylwestra nosi order ustanowiony w 1841 roku przez papieża Grzegorza XVI. To prestiżowe odznaczenie Kościół przyznaje osobom świeckim. W gronie uhonorowanych nim jest wielu Polaków, między innymi doktor Wanda Błeńska, która leczyła trędowatych, mecenas Maciej Bednarkiewicz, obrońca w procesach politycznych w czasach PRL oraz Stefan Stuligrosz, kompozytor i dyrygent, założyciel chóru „Poznańskie Słowiki”.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum