Dunajowanie, czyli kolędowanie pannom, to unikalny zwyczaj z Łukowej i okolic, który jest wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
– To zwyczaj, który w pandemii kultywowany był w… Internecie – mówi etnomuzykolog doktor Agata Kusto z Muzeum Wsi Lubelskiej i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. – Dotyczy dosłownie kilku kolęd, które śpiewali kawalerowie pannom po to, aby zapewnić im zamążpójście w najbliższym roku. Ten zwyczaj do dzisiaj jest kultywowaniu i co ciekawe przyjmuje formy właściwe takim zmianom, które możemy obserwować w dzisiejszej kulturze. A więc w czasie pandemii, kiedy warunki epidemiologiczne zakazywały obchodzenia domów, stworzono festiwal Lubelszczyzna Dunajuje i można było na Facebooku zamieszczać swoje dunajowanie określonej dziewczynie.
CZYTAJ: „To ma łączyć i dawać radość”. Dunajowanie w lubelskim skansenie
Nazwa dunajowanie pochodzi od słowa „dunaj”, które w gwarze oznacza rzekę. Treść najstarszych tego typu kolęd opowiada o tym, jak młoda panna upuściła wianek do wody (dunaju), a łowili go trzej rybacy.
CZYTAJ: Łukowskie dunajowanie wpisane na listę UNESCO
MaK/ opr. DySzcz
Fot. archiwum
Pliki dźwiękowe
Agata Kusto


![Piernikowe wizje architektury. Chatki studentów Politechniki zachwycają [ZDJĘCIA] 2 EAttachments920351260f19bfc3a1ab4ddd6e0e45b956fea38 xl 1](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments920351260f19bfc3a1ab4ddd6e0e45b956fea38_xl-1-350x250.jpg)
![Chris Niedenthal: "Czas apokalipsy" to po prostu było szczęście [ZDJĘCIA] 3 EAttachments92027774207112fc9d5145eb9ac1e9c878899d0 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments92027774207112fc9d5145eb9ac1e9c878899d0_xl-350x250.jpg)







