W kolejnej odsłonie wędrówki przełomem wieków trafiamy do roku 1985. Wraz z gościem – prof. Pawłem Nowakiem z Katedry Komunikacji Medialnej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie przyjrzymy się szczególnemu aspektowi kultury masowej, jakim były teledyski. Lata 80. to rozkwit MTV i zarazem filmowej formuły prezentowania muzyki. Do Polski docierały one początkowo w małych dawkach, za sprawą takich programów jak „Jarmark” czy „Przeboje Dwójki” albo na przywożonych z Zachodu kasetach video. Kilka lat później zaczęły powstawać pierwsze osiedlowe sieci umożliwiające odbiór telewizji satelitarnej, a jako młodzi ludzie chłonęliśmy videoclipy do piosenek Petera Gabriela, the Alan Parsons Project albo niezależnych zespołów prezentowanych w programie ‘120 Minutes’.
W 1985 roku nagrodę MTV za najlepszy teledysk otrzymał Don Henley i jego „Boys of Summer” i od niej zaczniemy, a później pojawią się też Massive Attack, the Replacements oraz U2, którzy w tym samym roku zyskali rzeszę nowych fanów za sprawą transmitowanego w telewizjach całego globu koncertu Live Aid.
Fot. pexels.com