Siódme zwycięstwo w rozgrywkach ekstraklasy odnieśli koszykarze Polskiego Cukru Start Lublin.
W 9. kolejce Orlen Basket Ligi „Czerwono-czarni” pokonali Arkę Gdynia 98:88. Bartłomiej Pelczar przyznał, że tym razem nie była to efektowna wygrana:
– Może nie w takim stylu jakiego oczekiwaliśmy, nie zatrzymaliśmy głównych liderów: Andrzeja, Kacpra czy Grzesia. Mimo to byliśmy skupieni do końca i przeważyliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Trener Artur Gronek tak podsumował występ swoich podopiecznych:
– To może nie był styl, który chcieliśmy, natomiast ważna jest wygrana. Zagraliśmy czwarty mecz w ciągu 16 dni. Fajnie, że wszyscy gracze mogli pograć i to kilkanaście minut. Może też dużo zmian i to, że zawodnicy nie mogli złapać pewności siebie na boisku miało trochę wpływ na to, że było „góra – dół, góra – dół”. Natomiast na koniec dnia gratulacje dla zespołu, dla sztabu, który przygotował zespół i myślimy o następnym spotkaniu.
W kolejnym meczu Start 21 listopada zmierzy się z Bristol Flyers w rozgrywkach Ligi Północnoeuropejskiej.
AR
Fot. Iwona Burdzanowska