Będzie ciąg dalszy procesu 53-letniego Adama P. nieprawomocnie skazanego na rok więzienia w zawieszeniu za znęcanie się nad zwierzętami na terenie hodowli psów w powiecie opolskim. Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynęły apelacje oskarżonego i oskarżycieli posiłkowych.
CZYTAJ: “Rażące zaniedbania”. Puławska organizacja pomaga krzywdzonym zwierzętom
We wrześniu br. Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim uznał Adama P. za winnego znęcania się nad ponad 80 psami rasy owczarek belgijski i owczarek niemiecki. Skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Orzekł wobec niego również zakaz posiadania psów przez 6 lat, 4 tys. zł nawiązki dla schroniska dla bezdomnych zwierząt w Puławach oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez umieszczenie odpisu orzeczenia przez 30 dni na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Poniatowej.
Jak ustalono, prowadzący hodowlę 53-latek utrzymywał psy w niewłaściwych warunkach m.in. w zbyt małych klatkach, bez stałego dostępu do wody, wśród zalegających odchodów i bez właściwiej opieki lekarskiej. Zwierzęta były przywiązane do drzew krótkimi, ciężkimi łańcuchami. Oskarżony miał karmić je nieświeżym, nieodpowiedniej jakości jedzeniem.
O zaskarżeniu wyroku poinformowało PAP w środę biuro prasowe Sądu Okręgowego w Lublinie. Wpłynęły apelacje oskarżonego oraz jednego z oskarżycieli posiłkowych tj. Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Ex Lege.
Termin rozprawy wyznaczono na 11 grudnia br.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. archiwum